Tegoroczne happeningi Baletu "Cracovia Danza" wpiszą się w obchody 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości i pokażą związki Ignacego Paderewskiego z Krakowem.
Pierwszy odbył się 26 marca na Plantach, naprzeciwko Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej I st. przy ul. Basztowej 8, której patronem jest właśnie Ignacy Jan Paderewski. Jej uczniowie, którzy podziwiali tancerzy, byli zachwyceni
- Dzisiejszym występem przenieśliśmy widzów do Sułdykowa, gdzie Ignacy Paderewski mieszkał jako dziecko. Chcieliśmy pokazać uczniom szkoły noszącej imię tego wybitnego Polaka, że Ignacy kiedyś też był Ignasiem i lubił broić razem ze swoją siostrą Antosią - tłumaczy Romana Agnel, założycielka i dyrektor artystyczna Baletu "Cracovia Danza".
Jak również zauważa, w Polsce Paderewski - kompozytor i pianista, polityk i premier - jest mało znany, w przeciwieństwie np. do Stanów Zjednoczonych, gdzie ludzie wiedzą, ile zrobił on dla naszego kraju. - Dlatego właśnie trzeba o nim mówić, a my jesteśmy od tego, by poprzez taniec pokazywać historię jego życia. Zaczynamy od przedstawienia dla dzieci, by i one go pokochały - mówi R. Agnel.
W poprzednich latach balet organizował happeningi w miejscach nietypowych dla tańca oraz sztuki i do ostatniej chwili dokładna lokalizacja występu była owiana tajemnicą, by zrobić przechodniom niespodziankę. W tym roku spektakle również zostały zaplanowane w miejscach, które z baletem się nie kojarzą, jednak wszystkie one są już znane (i są związane z bohaterem cyklu), by przyciągnąć jak największą liczbę widzów i opowiedzieć im o Paderewskim.
Kolejny happening odbędzie się więc 18 kwietnia w południe w Collegium Paderevianum UJ (al. Mickiewicza 9).