W niektórych parafiach na Podhalu procesje rezurekcyjne przeszły w sobotni wieczór.
Tak było np. w parafii NSPJ w Nowym Targu. Wierni wyruszyli dookoła kościoła w procesji rezurekcyjnej po godz. 22. Niestety, przeszli tylko raz. Zwykle były wokół świątyni trzy przejścia. Wszystko przez deszcz, który wieczorem nie dawał za wygraną.
Wielka Sobota zakończyła uroczyste Triduum Paschalne. Oto Jezus zwyciężył nad śmiercią. W kościele NSPJ też bardzo wymowny grób pański. Jest przedzielone na dwie części, w jednej panuje porządek, w drugiej jest wręcz odwrotnie. Każdy kto się modli, może zobaczyć się przed lustrem, które zamontowano do grobu pańskiego.
Liturgię uświetnili: młodzież oazowa, scholka, orkiestra i chór parafialny. W imieniu nowotarskich duszpasterzy życzenia na Wielkanoc złożył ks. Daniel Tomczak, a zaś homilię wygłosił ks. prałat Władysław Zązel, przebywający jako rezydent w nowotarskiej parafii NSPJ. - Żeby nam wszystkim starczyło sił, aby ten głaz z grobu odsunąć. Odsunąć te zasłony z naszych serc. Szukajmy miłości i nadziei u Chrystusa - zaapelował ks. Zązel.