Metropolita krakowski podczas homilii wygłoszonej z okazji Dnia Świętości Życia podziękował za akcję społeczną "Stop aborcji".
Jak przypomniał, "życie człowieka na ziemi jest wielką wartością i świętością, a zatem domaga się od nas, by było chronione i otoczone troskliwą, czułą i prawdziwie człowieczą miłością".
Abp Marek Jędraszewski zaznaczył też, że Kościół głosi naukę o świętości ludzkiego życia, jednoznacznie odrzucając manipulowanie słowem, które w miejsce "dziecka" stawia określenie "zbiór komórek".
- Pan Bóg, mimo oporu wielu ludzi, by uznać poczęte życie za człowieka, przez swój Kościół głosi "w porę i nie w porę" naukę o świętości życia, o tym, że trzeba je uznać i uklęknąć przed nim - mówił metropolita, przytaczając fragment encykliki Jana Pawła II "Evangelium vitae". Ojciec Święty mocno podkreślił w niej, dlaczego Kościół upomina się o życie człowieka i podkreśla jego świętość - od poczęcia do naturalnej śmierci.
- Życie nie kończy się w chwili śmierci, ale osiąga pełny i ostateczny wymiar, kiedy człowiek wkracza w rzeczywistość wieczności, do której został powołany. Kościół stawia przed każdym wierzącym wielkie zadanie promocji i obrony życia ludzkiego. Jest to odpowiedzialna misja w dobie szerzenia się cywilizacji śmierci, prowadzącej do egoizmu i ulotnej przyjemności - mówił abp Jędraszewski.
Z wdzięcznością odniósł się on także do społecznej akcji "Stop aborcji", do której dołączyły się setki tysięcy Polek i Polaków, dla których życie ludzkie jest prawdziwie święte.
- Mamy prawo oczekiwać podjęcia szybko wszystkich niezbędnych procedur w Sejmie Rzeczypospolitej Polskiej, aby chroniono życie dzieci, co do których jest podejrzenie, że są już dotknięte jakąś chorobą. Trzeba bronić każdego życia i protestować przeciwko tak zwanej aborcji eugenicznej - apelował metropolita, dodając, że rządzący powinni wsłuchać się w głos obywateli.
- Jeśli w tych ostatnich dniach jest tyle słów uznania kierowanych do ludzi odpowiedzialnych za życie polityczne w naszym kraju, że potrafią zrozumieć głos obywateli i ich wrażliwość odnoszącą się do pensji wysokich urzędników państwowych, to tym bardziej mamy prawo oczekiwać, że ci sami ludzie odpowiedzialni za los, politykę naszego państwa wsłuchają się w głos obywateli, którzy mówią jednoznacznie: stop aborcji.