Pod koniec 2018 r. może się okazać, że Stany Zjednoczone zadecydują o zniesieniu wiz dla Polaków, ale wszystko zależy od... nas samych.
- To w naszych rękach jest to, czy będziemy mogli do Stanów Zjednoczonych podróżować bez wiz. Zróbmy wszystko, aby tak się stało. Jest szczególny czas, bo to 100. rocznica odzyskania niepodległości przez Polskę. Będzie to wielka chwila, kiedy nam się uda. Zadanie jest naprawdę do wykonania - podkreśla Rafał Milczarski, prezes PLL LOT, który opowiadał w Zakopanem o szczegółach kampanii społecznej "Bez wiz do USA".
Według statystyk prowadzonych przez Amerykanów, od września 2016 r. do października 2017 r. placówki dyplomatyczne odrzuciły 5,9 proc. wniosków o wizy. Tymczasem żebyśmy mogli latać do Stanów tylko z paszportem, odmowy nie mogą przekraczać 3 proc. składanych wniosków.
Na rzecz poprawy statystyk działa koalicja organizacji pozarządowych i biznesu, która promuje skuteczne występowanie o wizę do USA. W jej skład wchodzą m.in. Polskie Linie Lotnicze LOT.
- Chodzi o zachęcenie Polaków, żeby w ciągu kilku najbliższych miesięcy występowali o wizę i robili to rzetelnie. Kto ma przypuszczenie, że wizy może nie otrzymać, niech nie składa wniosku w najbliższych miesiącach. Odmowa może wynikać z tego, że np. ktoś przedłużył swój pobyt w Stanach - podkreśla R. Milczarski.
Co ciekawe, Polska jako jedyne państwo w grupie Schengen nie ma zniesionego obowiązku wizowego. Przed laty podobne kampanie społeczne zostały przeprowadzone m.in. w Czechach i na Słowacji. Zakończyły się powodzeniem. Nasi południowi sąsiedzi podróżują do Stanów tylko z paszportem.
Temat wizowy będzie podjęty także w niektórych serialach TVP.