Nadanie tego tytułu zakopiańskiej świątyni Matki Bożej Fatimskiej uroczyście ogłosił 13 maja abp Marek Jędraszewski.
Przed rozpoczęciem wieczornej Mszy św. w 101. rocznicę pierwszych objawień Maryi w Fatimie odczytał od dokument Konferencji Episkopatu Polski, przyjęty w marcu tego roku.
"Zatwierdzam sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach w Zakopanem Sanktuarium Narodowym" - napisano w dokumencie, podpisanym przez abp. Stanisława Gądeckiego.
- Aby nas utwierdzić w drodze do nieba albo aby nas na nią zawrócić, otrzymujemy także to miejsce - mówił jeszcze przed odczytaniem decyzji KEP ks. Marian Mucha SAC, kustosz sanktuarium. Pallotyn przypomniał, że właśnie na Krzeptówkach 6 czerwca 2017 roku Episkopat Polski ponowił akt poświęcenia Kościoła i ojczyzny Niepokalanemu Sercu Maryi.
- Idźmy do nieba codziennie, bo do nieba nie idzie się poprzez cudowność, ale przez codzienność, a przewodniczką niech nam będzie Ona, Maryja, i Jej Niepokalane Serce - zachęcał ks. Mucha, witając uczestników niedzielnej uroczystości.
W Mszy św. na Krzeptówkach uczestniczyli m.in. wicepremier Beata Szydło, minister Beata Kempa oraz sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Andrzej Dera.
Zakopiańskie sanktuarium zostało wzniesione w latach 1987-1992 jako wotum wdzięczności za ocalenie życia Jana Pawła II po zamachu na jego życie 13 maja 1981 roku. M.in. do tego wydarzenia nawiązał w homilii abp Jędraszewski, metropolita krakowski, który przewodniczył Mszy św. w Zakopanem.
- Uderzyli wtedy w apostoła światła. Zrobili, po ludzku wydawałoby się, wszystko, aby głos wołającego o otwarcie się na Chrystusa ostatecznie zamilkł. Ale nie człowiek decyduje o tym, co się dzieje w tym świecie. To do Pana należą czas i wieczność. I stąd ten cud ocalenia życia Jana Pawła II. Cud wymodlony także tutaj, w tym miejscu, cud, który sprawił, że powstała ta świątynia, to sanktuarium, które stało się sanktuarium narodowym - mówił metropolita.
Więcej o sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w tekstach: