Krakowskim prawnikom - z okazji wspomnienia ich patrona św. Iwona Hélory'ego - przypomniał o nim ks. Tadeusz Panuś.
W kolegiacie św. Anny przewodniczył on uroczystej Mszy św. w intencji prawników i polityków. Jest ona odprawiana co roku w okolicach 19 maja, a tę krakowską tradycję, wzorowaną na bretońskich obchodach święta św. Iwona Hélory'ego, zapoczątkowały Stowarzyszenie "Ars Legis" oraz Duszpasterstwo Prawników Archidiecezji Krakowskiej.
W homilii ks. Panuś nawiązał do inskrypcji wyrytej na grobie św. Iwona głoszącej, że był on Bretończykiem, "adwokatem, a nie bandytą - rzecz zadziwiająca dla ludzi".
- Życie św. Iwona to miłość wyrażana ukochaniem Boga, ascezą i praktykowaniem zawodu adwokata. W wierności Kościołowi i służbie drugiemu człowiekowi odnajdował swoje spełnienie - mówił ks. Panuś, dodając, że relikwie św. Iwona współtworzą palestrę świętych i błogosławionych Krakowa, których łączy wspólny mianownik: wyobraźnia miłosierdzia. Prawnikom mają też przypominać, że ich powołaniem jest troska o bliźniego na płaszczyźnie prawnej i dostrzeganie w każdym człowieku dobra, bo nie ma na tym świecie nikogo, kto byłby całkowicie zły, ani nikogo, kto byłby idealnie dobry.
- Bóg w Ewangelii często ukazywany jest jako obrońca. Wy, jako prawnicy, uczestniczycie w obrończej działalności Boga, który nierzadko broni człowieka przed nim samym, przed jego czynami - zauważył ks. Panuś.
Mszę św. poprzedziły seminarium "Konstytucja - czas na zmianę?", które odbyło się w Collegium Maius UJ, oraz procesja prawników z relikwiami św. Iwona do kolegiaty św. Anny.