W 98. rocznicę urodzin Karola Wojtyły kard. Stanisław Dziwisz odprawił poranną Mszę św. w kaplicy Kapłańskiej sanktuarium Jana Pawła II.
- 18 maja 1920 roku w Wadowicach urodził się Karol Wojtyła. Nikt nie mógł wtedy przypuszczać, że przyszedł na świat człowiek, który będzie pasterzem Kościoła powszechnego i duchowym przywódcą współczesnego świata. Minęło już 13 lat od jego śmierci, a on nie przestaje inspirować nas oraz rzeszy chrześcijan w najdalszych zakątkach ziemi, do których docierał z Ewangelią jako świadek Jezusa Chrystusa, jedynego Zbawiciela świata - mówił emerytowany metropolita krakowski, dodając, że Jan Paweł II przez całe swoje kapłańskie życie głosił niezmordowanie Jezusa Chrystusa jako Jego apostoł, posłuszny wezwaniu Boskiego Mistrza: "Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu".
- Papież głosił Chrystusa słowem - co przejawiało się w ogromie katechez, encyklik i adhortacji, a także przez swoją ofiarną służbę i liczne apostolskie pielgrzymki, życiem. Księga życia i służby Jana Pawła II zamknęła się ostatecznie 2 kwietnia 2005 roku, ale on nadal nam duchowo towarzyszy, poucza, inspiruje. Dlatego pragniemy, aby ta księga pozostawała otwarta dla nas i dla następnych pokoleń, byśmy wyczytywali z niej, jak żyć, jak kochać i służyć - zaznaczył kardynał.
Zauważył też, że św. Jan Paweł II zostawił nam ogromne dziedzictwo ducha. - On sam żył święcie i umierał święcie. Jednocześnie uczył i przekonywał, że każda i każdy z nas może i powinien dążyć do świętości wpisanej w osobiste powołanie nie tylko kapłańskie czy zakonne, ale także małżeńskie, rodzinne i zawodowe - podkreślił kard. Dziwisz.