Powszechnie ceniony i szanowany w Krakowie duszpasterz ukończył dziś 90. rok życia. Choć formalnie jest emerytem, wciąż jest czynny duszpastersko.
Ks. inf. Bryła urodził się w 1928 roku w Nowym Brzesku. Święcenia kapłańskie otrzymał w 1952 r. w katedrze wawelskiej z rąk abp. Eugeniusza Baziaka. W 1958 r. przejął duszpasterstwo akademickie w parafii św. Floriana z rąk ks. Karola Wojtyły. Ten zaś, będąc już metropolitą krakowskim, mianował w 1975 r. ks. Bryłę proboszczem parafii Najświętszego Salwatora na krakowskim Zwierzyńcu. "Daję wam dobrego pasterza" - powiedział, wprowadzając go na parafię. Proboszczem salwatorskim jubilat był do 2005 r. Był nie tylko świetnym proboszczem, ujmująco grzecznym i życzliwym dla parafian, lecz także poświęcił się działalności na innych polach. Od 1968 r. jest duszpasterzem artystów krakowskich. Oprócz opieki duchowej nad artystami był również w 1958 r. prekursorem nowoczesnego duszpasterstwa osób głuchych w archidiecezji krakowskiej. Jest także kapelanem Bractwa Kurkowego, sióstr wizytek i wodociągowców. Na emeryturze nie ma więc czasu na próżnowanie.
W 1997 r. papież Jan Paweł II mianował go protonotariuszem apostolskim, czyli infułatem, "poznawszy szczególne zalety ducha i umysłu, dzięki którym przez pracę i gorliwość troszczy się o rozszerzanie dzieł". W 2000 roku za zasługi dla Krakowa wyróżniono go medalem "Cracoviae Merenti", w 2014 r. zaś - honorowym obywatelstwem miasta. Posiada również wysokie odznaczenia.
Sam jubilat nie lubi mówić o swoich zasługach. - Służyłem i służę Bogu i ludziom. Po cóż o tym wiele gadać - powiada.
Z okazji jubileuszu honorowano go wpierw w parafii na Zwierzyńcu, potem zaś w trakcie koncertu w Teatrze im. Słowackiego.
Czytaj także: