Z widokiem na majestatyczne góry w wielu miejscach na Podhalu górale przeszli w procesjach na Boże Ciało. Podhalanie ubrali oczywiście regionalne stroje.
W parafii pw. NMP Królowej Polski w Cichem-Miętustwie procesja wyruszyła przed godz. 10. Poprzedziła ją Msza św. Trasa wiodła od kościoła do ronda (rozjazd na Ciche Dolne i Chochołów oraz Ratułów) i z powrotem. Po drodze były oczywiście cztery ołtarze.
Kapłani pracujący w parafii - ks. proboszcz Janusz Rzepa, wikarzy: ks. Karol Paluch i ks. Michał Leśniak - nieśli na zmianę Najświętszy Sakrament pod baldachimem, który trzymali młodzi górale w strojach regionalnych. - Dlaczego idziemy w procesji? Dlaczego świętujemy Boże Ciało? Po prostu zostawimy codzienne zabieganie, przytulamy się do Chrystusa, spotykamy się z Nim w realu - podkreślił ks. Michał Leśniak.
Tradycyjnie modlitwę wiernych z parafii w Cichem-Miętustwie uświetniła kapela regionalna, była też schola parafialna. Dopisały reprezentacje pocztów sztandarowych Związku Podhalan, szkół, OSP z miejscowości należących do parafii, czyli z Cichego-Miętustwa, Starego Bystrego, Ratułowa i Czerwiennego Dolnego.
Bardzo uroczyście było także w innych podhalańskich miejscowościach. Procesja Bożego Ciała w Zakopanem wiodła przez całe Krupówki, od sanktuarium Najświętszej Rodziny do kościoła Świętego Krzyża. W Nowym Targu Najświętszy Sakrament niesiono przez Rynek, zaś w Poroninie wierni modlili się przy ołtarzu polowym na Jesionkówce.