Uczestnicy Nieustannej Pielgrzymki Zawierzenia idą przez cały kraj. Teraz są w Małopolsce. Byli już w Krakowie i Wadowicach, idą dalej w kierunku Zakopanego, gdzie dotrą 1 lipca.
Pielgrzymka wyruszyła 3 maja z Helu, a zakończy się 11 listopada w Kodniu. Jej pomysł narodził się wśród elżbietanek z Legnicy. Trasa pielgrzymki układa się w symboliczny krzyż według słów Jana Pawła II: „Trzeba, ażeby cała Polska od Bałtyku aż po Tatry, patrząc w stronę krzyża na Giewoncie, słyszała i powtarzała: »Sursum corda!«”. – Wierzymy, że to Duch Święty wskazał nam formę nieustannego pielgrzymowania, gdzie w modlitwie, m.in. różańcowej, zawierzamy Niepokalanemu Sercu Maryi losy świata i Polski – szczególnie w kontekście 100. rocznicy odzyskania niepodległości – prosząc także o wysłuchanie modlitw w intencjach indywidualnych – mówi s. Bernadetta, elżbietanka, która przeszła z pielgrzymami z Częstochowy do Krakowa.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.