Podwyższone stany rzek, podtopienia domów i obiektów publicznych, osunięcia ziemi - to skutki ciągłych opadów deszczu w województwie małopolskim.
Wszystkie dopływy Wisły - m.in. Skawa, Raba, Dunajec - mają przekroczone stany alarmowe. Na Wiśle w Małopolsce notowany jest wzrost poziomu wody. W całym województwie obowiązuje trzeci - najwyższy - stopień ostrzeżenia hydrologicznego.
Bardzo groźna sytuacja jest w Harklowej koło Nowego Targu, gdzie woda wdarła się do wsi. Na miejscu był wojewoda małopolski. Sytuacja jest opanowana, ale strażacy wciąż pracują. - Nie są zagrożone żadne obozy harcerskie, monitorujemy cały czas wszelkie alarmy - podkreśla Piotr Ćwik, wojewoda małopolski, który objeżdża wszystkie zagrożone miejsca na Podhalu. Potem uda się w rejon Limanowej.
Tatrzański Park Narodowy apeluje, aby nie wychodzić na żadne szlaki tatrzańskie. Część z nich na skutek warunków pogodowych została całkowicie zamknięta. - Odradzamy wszelkie wyprawy w góry. Sytuację na bieżąco można monitorować na naszej stronie internetowej - mówi Szymon Ziobrowski, dyrektor TPN. Apeluje również, aby nie podchodzić do żadnych górskich potoków.
Jak czytamy na stronie TPN, obecnie zamknięte są szlaki:
W Dolinie Kościeliskiej nie działa punkt poboru opłat, szlak jest podtopiony. Częściowo zalana i nieczynna do odwołania jest Jaskinia Mroźna.
Poważne kłopoty związane z pogodą mają też mieszkańcy m.in. Małego Cichego, niektórych rejonów Zakopanego czy okolic Murzasichla. W wielu miejscach ziemia się osunęła, zostały podmyte mosty.
Jak informuje PAP, w wyniku opadów zanieczyszczone zostało ujęcie wody w Małem Cichem, zasilające wodociąg dla wsi Poronin. Woda nie nadaje się do spożycia. Odbudowa zniszczonego ujęcia może potrwać kilka dni. Do czasu oczyszczenia wodociągu mieszkańcom woda będzie dowożona beczkowozami.
Z utrudnieniami muszą liczyć się także kierowcy. Doszło nawet do tego, że most tymczasowy w Białym Dunajcu był wyłączony z ruchu, a zakopianka zamknięta. Brakowało bardzo niewiele, aby woda przelewała się całymi strumieniami przez drogową przeprawę. - Na bieżąco monitorujemy sytuację, niewykluczone, że zakopianka w rejonie Białego Dunajca może być znowu zamknięta - mówi Mariusz Wójcik z nowotarskiej Policji.
Nieprzejezdne są m.in. droga krajowa nr 28 w miejscowości Dobra i droga wojewódzka nr 986 w Lubomierzu koło Mszany Dolnej. W gminie Kamienica od świata odciętych zostało ponad 70 budynków.
Straż pożarna w Małopolsce przeprowadziła już około 500 interwencji. Cały czas strażacy wyjeżdżają do kolejnych akcji.
Niestety, służby meteorologiczne nie mają dobrych wiadomości. Deszcz nie przestanie na razie padać, a prognozowana suma opadów wciąż jest duża.
Wody jest na tyle dużo, że pracownicy zbiornika w Niedzicy podjęli decyzję po spuszczaniu jej ze zbiornika górnego. Zapewniają jednak, że wszystko jest pod kontrolą. Przypomnijmy, że w 1997 roku doszło do przelania się wody z głównego zbiornika. Podobnie było w roku 2010. Obecnie z jednego do drugiego zbiornika przepuszczanych jest około
Zakopiańska Spółka SEWiK informuje z kolei o zamknięciu ujęcia wody w Kużnicach na potoku Bystra. Mogą wystąpić czasowe braki w dostawie wody na terenie miasta.