Prezydent RP Andrzej Duda wziął udział w Mszy św. w katedrze na Wawelu odprawionej w intencji ojczyzny oraz marszałka Józefa Piłsudskiego i jego żołnierzy.
Msza św. była częścią uroczystości poprzedzających rozpoczęcie LIII Marszu Szlakiem I Kadrowej. W poniedziałkowy poranek jego uczestników również pożegna prezydent RP i wygłosi do nich przemówienie.
Eucharystii na Wawelu przewodniczył ks. inf. Bronisław Fidelus, a homilię wygłosił ks. prof. Robert Tyrała. Nawiązał w niej do poematu Karola Wojtyły "Myśląc ojczyzna" i przypomniał, że wolności nie można raz na zawsze posiąść, ale trzeba ją ciągle na nowo zdobywać. Jak przekonywał, doskonale wiedzieli o tym legioniści marszałka Piłsudskiego, którzy w bohaterskim, patriotycznym zrywie wyruszyli 6 sierpnia 1914 r. z Oleandrów, by - po obaleniu słupów granicznych w Michałowicach - 12 sierpnia dojść do Kielc.
- Bez sierpnia 1914 r. nie byłoby listopada 1918 r. - zaznaczył ks. prof. Tyrała, dodając, że i przed nami, żyjącymi w XXI w., stoi ważne zadanie: mamy kochać ojczyznę i nieustannie wolność zdobywać.
Po Mszy św. prezydent złożył wieniec zarówno na grobie Józefa Piłsudskiego, jak i na grobie Lecha i Marii Kaczyńskich. W niedzielny wieczór na Sowińcu Andrzej Duda wziął natomiast udział w uroczystym capstrzyku przed kopcem Piłsudskiego. Złożył też tam urnę z ziemią z Oleandrów.
6 sierpnia, po pożegnaniu uczestników Marszu Szlakiem I Kadrowej, w krakowskim Muzeum Narodowym prezydent podpisze także ustawę o ustanowieniu Medalu Stulecia Odzyskanej Niepodległości.