Jednym z elementów krakowskiego Dnia Papieskiego jest miasteczko rodzinne, które przygotowali stypendyści Fundacji "Dzieło Nowego Tysiąclecia".
Chętni mogli je odwiedzić przez całą niedzielę w parafii św. Jadwigi Królowej. A atrakcji nie brakowało.
– Mieliśmy salon fryzur, malowanie twarzy, bańki mydlane czy balonowe zoo. Każdy mógł sobie również zrobić śmieszne zdjęcie w fotobudce, wziąć udział w loterii z atrakcyjnymi nagrodami czy skosztować przygotowanych przez nas wypieków – wylicza Natalia Wróbel, stypendystka i koordynatorka wydarzenia.
Jak dodaje, miasteczko rodzinne miało podkreślić jego wartość i stworzyć przestrzeń do wypowiedzenia darczyńcom słowa "dziękuję" w niecodzienny sposób. – Chcemy dziś dzielić się tymi talentami i pasjami, które rozwijamy dzięki ich datkom przez cały rok. Pragniemy naszym zaangażowaniem pokazać, że rzeczywiście jesteśmy "żywym pomnikiem" Jana Pawła II – podkreśla.
Po południu rodzinne miasteczko zamieni się w nieco poważniejsze miejsce. Każdy może wziąć udział w spotkaniu z Anetą Liberacką ze Stacji7, która opowie o relacjach rodzinnych, a następnie obejrzeć spektakl "Przemiana" wyreżyserowany i odegrany w całości przez stypendystów. Nawiązuje on do hasła przewodniego tegorocznego Dnia Papieskiego ("Promieniowanie ojcostwa").
Korzystający z atrakcji wskazywali, że takie przypominanie postaci Jana Pawła II jest niezmiernie potrzebne. – Na pewno ważne są oficjalne uroczystości. Ciekawe są też wykłady. Ale przecież o Janie Pawle II mówi się, że był papieżem rodzin. Więc to, co dziś robią stypendyści, to realne wypełnianie jego nauczania i jesteśmy im za to niezmiernie wdzięczni – powiedziała pani Małgorzata, która miasteczko rodzinne odwiedziła z mężem Mariuszem i synkiem Wojtkiem.
Patronat honorowy nad krakowską częścią XVIII Dnia Papieskiego objął abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski.