W Bibliotece Jagiellońskiej zaprezentowano rękopis listu Ignacego Jana Paderewskiego, wielkiego męża stanu, pianisty i kompozytora.
Do godz. 20 w poniedziałek można oglądać w Bibliotece Jagiellońskiej rękopis listu J.I. Paderewskiego do ojca i przyszłej żony Heleny Górskiej. To niezwykłe zaproszenie na spektakl baletowy, przygotowany przez zespół Cracovia Danza z okazji 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.
- Ignacy Jana Paderewski był jednym z ojców polskiej niepodległości. Dla miłośników muzyki był wspaniałym artystą, ale dla Polaków jest także tą osobą, która zabiegała przez wiele lat, by Polska odzyskała niepodległość - mówił podczas prezentacji dokumentu prof. Zdzisław Pietrzyk, dyrektor Biblioteki Jagiellońskiej.
List muzyka do ojca i do przyszłej żony został napisany w maju 1889 roku, czyli niespełna rok po wielkim debiucie paryskim Paderewskiego jako pianisty. - Osiągnął po tym koncercie ogromną popularność, a w liście daje wyraz swoim niespełnionym ambicjom kompozytorskim. Pisze o swoich wątpliwościach i aspiracjach twórczych. W liście czytamy o jego wahaniach i wątpliwościach dotyczących przyszłej drogi muzycznej - mówi Justyna Szombara z Ośrodka Dokumentacji Muzyki Polskiej XIX i XX wieku, działającego w Instytucie Muzykologii UJ.
Dyrektor tej instytucji dr hab. Aleksandra Patalas podkreślała, że prezentacja listu to sposób uczczenia odzyskania niepodległości poprzez przypomnienie postaci i zasług I.J. Paderewskiego, który stale powtarzał, że jest "chory na Polskę". Pokaz jest zaproszeniem na jutrzejszy happening baletu Cracovia Danza, który odbędzie się pod pomnikiem Grunwaldzkim. Jest także zapowiedzią widowiska "Paderewski. Fantazja i legenda", którego premiera odbędzie się 12 listopada w Centrum Kongresowym ICE.
Inspiracją do stworzenia spektaklu stała się dla Romany Agnel niepublikowana korespondencja I.J. Paderewskiego z lat 1872-1924. - Listy ukazują kompozytora w różnych etapach życia. Poruszyły mnie emocje w nich zawarte - od młodzieńczej niepewności, poprzez tęsknotę i samotność pianisty przebywającego za granicą, liczne kompleksy twórcze, aż po pewność siebie, pozwalającą zaistnieć pomiędzy uwielbieniem publiczności a twardymi wymogami impresaria - opowiada szefowa baletu Cracovia Danza. - Dostarczają nam one nowych informacji o I. Paderewskim, bardzo osobistych, związanych z jego przeżyciami na emigracji, kiedy musiał zderzać się z obcymi ludźmi, z trudem przyjmującymi go jako Polaka i artystę. Odnajdujemy w nich także jego najbardziej intymne uczucia miłosne w stosunku do przyszłej żony Heleny - mówiła artystka.
Przechowywane w Bibliotece Jagiellońskiej listy I.J. Paderewskiego są nie tylko bezcennym źródłem wiedzy o życiu i twórczości wybitnego pianisty, kompozytora i męża stanu, ale stanowią dokument psychologiczny, ukazujący jego złożoną osobowość. Listy te to także fascynująca, snuta z ironią i humorem opowieść o ludziach, miejscach i obyczajach schyłku XIX wieku - epoki dynamicznych przemian społecznych, politycznych i kulturowych.
Korespondencję przekazała do zbiorów UJ w 2001 r. Anne Strakacz-Appelton, córka sekretarza Paderewskiego Sylwina Strakacza. Z uwagi na ich wartość źródłową zostały przez ówczesne władze Instytutu Muzykologii przekazane w wieczysty depozyt do przechowywania i udostępniania w Bibliotece Jagiellońskiej. Są przechowywane w skarbcu placówki.
Listy I.J. Paderewskiego w przyszłym roku mają się ukazać nakładem Wydawnictwa Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina.