Jak to możliwe, że mająca już 50 lat encyklika „Humanae vitae” nie tylko nie straciła nic ze swojej aktualności, ale można ją nawet nazwać dokumentem proroczym?
Tuż po jej ogłoszeniu przez papieża Pawła VI stała się odpowiedzią na pytania nurtujące ludzi żyjących na przełomie lat 60. i 70. XX w., a więc w czasach tzw. rewolucji obyczajowej, gdy nawet poważne środowiska uniwersyteckie kwestionowały wszelkie zasady moralne.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.