Narciarzom pozostaje czekać już tylko na śnieg. Zakończył się jesienny przegląd techniczny kolei linowej PKL Kasprowy Wierch, a to oznacza, że jedyna w Polsce kolej wysokogórska jest już przygotowana na zimę.
Od czwartku 15 listopada kolej jest czynna i wwozi turystów spragnionych widoku tatrzańskiej przyrody na Kasprowy Wierch.
Okresowe przeglądy techniczne co roku wyłączają kolej z eksploatacji na kilka dni, zarówno wiosną, jak i jesienią. Trwające od 5 do 14 listopada prace techniczne miały na celu przegląd wszystkich elementów związanych ze sprawną i bezpieczną eksploatacją. Wszystkie procedury i właściwy stan techniczny kolei zostały zweryfikowane i zatwierdzone przez Transportowy Dozór Techniczny, odpowiedzialny za dopuszczenie jej do ruchu.
- Wykonaliśmy szereg działań zalecanych przez producenta, które pozwoliły sprawdzić funkcjonowanie kolei po sezonie letnim i odpowiednio przygotować ją do sezonu zimowego. Naszym priorytetem jest nie tylko dostarczanie interesujących atrakcji turystycznych gościom odwiedzającym ośrodki PKL, ale zapewnienie najwyższego poziomu bezpieczeństwa i komfortu klientom i pracownikom firmy. By zapewnić takie standardy, konieczne jest przeprowadzanie cyklicznych przeglądów technicznych - mówi Janusz Ryś, prezes Zarządu PKL.
Kolej linowa Kasprowy Wierch, tak jak wszystkie koleje PKL, przechodzi także cotygodniowe i comiesięczne kontrole. Ponadto codziennie przed startem wykonywana jest jazda kontrolna.
Kolej linowa na Kasprowy Wierch to pierwsza i jedyna tego typu inwestycja w Polsce. Pokonuje trasę długości 4,2 km o 936-metrowej różnicy poziomów, jadąc z prędkością ok. 8 m/sek. Choć powstała w 1936 r., została poddana gruntownej modernizacji i dziś wykorzystuje najnowocześniejsze rozwiązania technologiczne.