W katedrze św. Bartłomieja we Frankfurcie nad Menem odbyły się uroczystości 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę. Przewodniczył im kard. Stanisław Dziwisz.
W katedrze zebrali się przedstawiciele polskich i niemieckich władz, Polonia niemiecka i księża Polskiej Misji Katolickiej w Niemczech. Obecny był ordynariusz Limburga bp Georg Bätzing.
Kard. Dziwisz podkreślał w homilii, że wolność Polski została wymodlona i wywalczona. Mówił, że ostatnie stulecie w historii naszego kraju było czasem "wielkich dzieł Bożych", wśród których jednym z największych jest życie i dzieło św. Jana Pawła II. - Nie ma przesady w powiedzeniu, że jako wielki duchowy przywódca uosabiał on i nadal uosabia to, co najważniejsze, co najszlachetniejsze i co najpiękniejsze w życiu człowieka i narodów - zauważył wieloletni sekretarz polskiego papieża.
Według niego papież poruszył "sumienie świata", gdy wzywał do otwarcia na oścież drzwi Chrystusowi. - Przez całe lata Piotrowej posługi przekonywał Kościół i świat, że to jest najważniejsza sprawa: bez Boga, bez Jezusa Chrystusa i Jego Ewangelii życie człowieka traci sens, gubi kierunek i cel - wspominał purpurat. Dodał, że kard. Wojtyła pełnił biskupią posługę w kraju rządzonym przez ludzi, którzy "radykalnie usuwali Boga z życia człowieka i społeczeństwa". - Przenikliwy pasterz nazwał to błędem antropologicznym, bo nie da się dotrzeć do prawdy o człowieku i nie zbuduje się na ziemi sprawiedliwego świata bez Boga. Doświadczyliśmy tego w historii naszych narodów, w historii powojennej Polski i tej części Niemiec, którą nazwano Niemiecką Republiką Demokratyczną - nauczał krakowski metropolita senior.
Przypomniał ponadto, że Jan Paweł II bronił godności osoby ludzkiej, życia człowieka, które jest święte i nienaruszalne od poczęcia do naturalnej śmierci, oraz godności małżeństwa jako związku miłości mężczyzny i kobiety, dziś tak często kontestowanej.
- Jan Paweł II był i jest papieżem wolności, również wolności narodów. Nie ulega wątpliwości, że wniósł poważny wkład w obalenie totalitarnego systemu w naszej części Europy. Jego orężem była prawda o Bogu i człowieku. W konfrontacji z oderwaną od prawdy ideologią marksistowską, głoszącą walkę klas, musiała odnieść zwycięstwo Ewangelia miłosierdzia i dobroci - kontynuował kard. Dziwisz.
Najbliższy współpracownik papieża z Polski podkreślał także jego świętość i życie w zjednoczeniu z Bogiem. - Był mistykiem, a jego głębokie zjednoczenie z Bogiem wyrażało się następnie i przyjmowało kształt służby Kościołowi i światu - stwierdził, dodając, że był to najgłębszy rys osobowości Jana Pawła II.
Gość z Krakowa namawiał zgromadzonych w katedrze do refleksji nad tym, jak służyć Bogu i ojczyźnie. - Najczęściej ta służba urzeczywistnia się w życiu małżeńskim i rodzinnym oraz w pracy zawodowej i zaangażowaniu w życie społeczne. Ważne jest, byśmy na tej drodze rzeczywiście chcieli służyć Bogu i bliźnim, naszym najbliższym, ale także szerszej społeczności, która nikogo nie wyklucza - podkreślał.
Na zakończenie kard. Dziwisz wezwał do modlitwy o postęp w procesie pojednania narodu polskiego i narodu niemieckiego po trudnych doświadczeniach naszej wspólnej historii. - Jesteśmy wszyscy dziećmi jednego Boga, a więc jesteśmy wszyscy braćmi i siostrami. Niech zawsze towarzyszą nam historyczne słowa wypowiedziane przez polskich biskupów do biskupów niemieckich w 1965 roku: "Przebaczamy i prosimy o przebaczenie" - podsumował.
Mszę św. we frankfurckiej katedrze poprzedziła w Capitol Theater Offenbach uroczysta akademia dla Polonii niemieckiej pod hasłem: "Wdzięczni Bogu i ludziom".
Organizatorami niemieckich obchodów jubileuszu odzyskania niepodległości Polski są Rektorat PMK w Niemczech, Ambasada RP w Berlinie oraz Konsulat Generalny RP w Kolonii.