O roli kobiety we współczesnym Kościele i społeczeństwie dyskutowały uczestniczki spotkania zorganizowanego przez Instytut Tertio Millennio.
Temat spotkania, które odbyło się w ramach cyklu "Kraków czyta Jana Pawła II", został zainspirowany dwiema rocznicami - 30. rocznicą ogłoszenia listu apostolskiego Jana Pawła II "Mulieris Dignitatem" (O godności i powołaniu kobiety) i 100. rocznicą przyznania kobietom biernych i czynnych praw wyborczych. Dyskusję, podzieloną na trzy bloki, prowadził ks. dr hab. Marcin Godawa.
W części poświęconej roli kobiety w Kościele głos zabrały psycholog i dr filozofii Justyna Melonowska oraz dr teologii Elżbieta Wiater. Ta ostatnia przypomniała, że Jan Paweł II zwracał uwagę na fakt, iż w początku objawienia w Nowym Testamencie stoi "fiat" Maryi.
- Kobieta jest pierwszą osobą, która doświadcza tej tajemnicy - podkreślała prelegentka. Jej zdaniem, Maryja odgrywa ważną rolę, bo jest Matką Jezusa, ale również z tego powodu, że prorokowała. Takimi prorockimi aktami było wesele w Kanie, kiedy "sprowokowała" Syna do uczynienia pierwszego cudu, oraz trwanie przy Jego krzyżu na Golgocie. - Maryja pod krzyżem zachowuje wiarę, trwa przy Jezusie i tam zostaje Matką Kościoła - wyjaśniała E. Wiater.
Podała również przykład Marii Magdaleny, która przyniosła apostołom wiadomość o pustym grobie. - Jest coś proroczego w tym, jak reagują na jej słowa. Oni jej nie wierzą. Zostaje sama, niewysłuchana, i ten motyw w życiu wielu kobiet w Kościele będzie się powtarzał - oceniła prelegentka.