W 3. rocznicę beatyfikacji męczenników z Pariacoto, 5 grudnia, projekt "Sercem Wspieram Misje" świętował swoje piąte urodziny.
Jubileuszowe spotkanie odbyło się w Domu Pomocy Społecznej przy ul. Łanowej 39, którego szefową jest Renata Gałka.
- Poczucie wspólnoty wśród ludzi modlących się razem za Kościół i misje to wielka łaska dla człowieka cierpiącego lub samotnego - przekonywał Janusz Rojek, który wspólnie z Jackiem Wróblem koordynuje projekt. Opowiedział też o jego historii i założeniach.
W programie nie zabrakło prezentacji multimedialnej, jubileuszowego tortu, wspólnego religijnego śpiewania, modlitwy i możliwości uczczenia relikwii polskich męczenników z Peru - bł. Michała Tomaszka i bł. Zbigniewa Strzałkowskiego, których 3. rocznica beatyfikacji przypada właśnie dziś. - Wyjeżdżający na misje zawsze są na pierwszej linii. Dzięki waszej modlitwie mogą ewangelizować. Możemy więc powiedzieć, że i wy, poprzez modlitwę, jesteście z nimi na froncie, ramię w ramię - stwierdził franciszkanin o. Jan Hruszczowiec.
Z kolei ks. Florian Gruca SCJ, proboszcz parafii Matki Bożej Fatimskiej, do której należy DPS przy ul. Łanowej, podzielił się radością z istnienia projektu SWM. - Kościół od samego początku był misyjny. Patrząc na was, cieszę się, że misjonarze mają takie zaplecze modlitewne - mówił sercanin.
Uczestnicy spotkania odmówili również specjalną modlitwę, przygotowaną dla potrzeb projektu. - Taka modlitwa osoby chorej, cierpiącej, samotnej, starszej, niepełnoprawnej intelektualnie, psychicznie chorej, w głębokiej depresji, bezdomnej czy mieszkańca domu pomocy społecznej, staje się źródłem mocy dla Kościoła i ludzkości - mówił J. Wróbel.
Pierwsze wspólnotowe spotkanie projektu "Sercem Wspieram Misje" odbyło się pięć lat temu, 3 grudnia 2013 roku. Przedsięwzięcie na dobre zaczęło rozwijać się w 2015 roku, kiedy postanowiono rozszerzyć projekt i zgromadzić w jednym miejscu wszystkich, którzy chcą ze swego cierpienia uczynić dar dla innych i poczuć, że w czynieniu dobra nie jest się samym.