Usprawni on ruch na zakopiance w kierunku stolicy polskich Tatr i Bukowiny Tatrzańskiej. Nowe bezkolizyjne skrzyżowanie kosztowało 50 mln zł.
- Bardzo się cieszę, że ta jedna z najważniejszych inwestycji drogowych w tej części województwa znalazła szczęśliwy finał. Po wielu miesiącach utrudnień odetchną nie tylko mieszkańcy, ale także turyści. Węzeł Poronin bez wątpienia pozwoli rozładować korki blokujące dojazd nie tylko do Zakopanego, ale też w kierunku Białki Tatrzańskiej czy Morskiego Oka - mówił w Poroninie wicemarszałek Małopolski Łukasz Smółka.
Nowy drogowy obiekt poświęcił ks. Sławomir Filipek, wikariusz z Poronina.
Co oznacza nowy węzeł komunikacyjny dla kierowców? Nie trzeba będzie już zatrzymywać się przed przejazdem kolejowym, ale będzie można płynnie skręcić w prawo, jadąc od Zakopanego w kierunku Morskiego Oka. Na węźle powstały: nowe rondo, ścieżki rowerowe i sieć dojazdów do nowych rozwiązań komunikacyjnych w Poroninie. Bez problemu na drogę do Morskiego Oka dostaną się także kierowcy jadący od strony Białego Dunajca.
Inwestorem budowy węzła komunikacyjnego było Województwo Małopolskie, roboty sfinansowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, a projekty inwestycji - Gmina Poronin, powiat tatrzański i Województwo Małopolskie.
To nie koniec dobrych wieści dla podróżujących na Podhale. Od soboty 22 grudnia kierowcy pojadą też nowym mostem w Białym Dunajcu. Znikną tym samym korki przed i za obiektem.