W wypełnionym parafianami, turystami i gośćmi kościele w Niedźwiedziu (dekanat Mszana Dolna) wykonano po raz pierwszy w historii tego miejsca jasełka ukazujące narodzenie Jezusa.
Dzieci i młodzież, głównie oazowa, wcielili się 30 grudnia w postacie biblijne Świętej Rodziny z Nazaretu, Heroda, aniołów, pastuszków i Trzech Mędrców, przedstawiając wydarzenia związane z przyjściem Jezusa na świat. Wikariusz parafii ks. Dominik Woch, który był reżyserem przedstawienia, włączył w nie także wieczerzę wigilijną, przypominając najważniejsze zwyczaje związane z tym wyjątkowym i rodzinnym wieczorem.
Wszystkim jasełkowym aktorom oraz osobom zaangażowanym w przygotowanie widowiska podziękował proboszcz parafii św. Sebstiana ks. Marek Wójcik, podkreślając, że były to pierwsze jasełka wystawione w kościele parafialnym. - Od października plebania żyła jasełkami. Przedstawienie wymagało wielu prób i cierpliwości. Dziękuję za wielką radość, jaką nam dzisiaj sprawiliście - podsumował widowisko proboszcz, będący również dziekanem dekanatu Mszana Dolna. Dziękował za wielkie zaangażowanie ks. Wochowi, swojemu wikariuszowi, siostrze zakrystiance Justynie Pazdan RM, dzieciom i ich rodzicom. Podkreślił także, że w jasełkach występowały dzieci, które same się zgłosiły, by występować w przedstawieniu.
Podczas przedstawienia śpiewała miejscowa schola prowadzona przez Agatę Naporę, a na flecie grała Julia Krzan. Widowisko wzbogacono efektami dźwiękowymi, a w jego przygotowanie włączyli się również rodzice dzieci oazowych.