Wczorajsze spotkanie w ramach pallotyńskiej "Epifanii - rekolekcji dla Krakowa i całego świata" upłynęło pod znakiem nauki o pokoju.
Wszystko za sprawą ks. Adriana Łychacza z parafii greckokatolickiej Podwyższenia Krzyża Świętego w Krakowie oraz odprawionej liturgii greckokatolickiej. Podczas nauczania w trakcie celebracji duchowny, który jest m.in. duszpasterzem pracujących pod Wawelem grekokatolików z ogarniętej konfliktem z Rosją Ukrainy, mówił do zebranych o konieczności zapanowania pokoju na świecie.
- Pokój to nie brak wojny, ale taki porządek świata, w którym ludzie i narody bardzo od siebie różni okazują sobie szacunek i nie żywią zamiaru zgnębienia tego, kto ich zdaniem nie ma racji - tłumaczył.
Dodał, że pokój jest jednym z najistotniejszych przejawów miłości Boga do człowieka. - Pokój zakłada jedność i pojednanie z człowiekiem i Chrystusem, będącym źródłem pokoju dla całego świata. To właśnie wokół Jezusa trzeba się gromadzić i jednoczyć. Jest to też dla nas wyzwanie, aby jedności szukać u samych korzeni - mówił.
Kapłan zwrócił uwagę, że im bliżej wierzący są Chrystusa, tym bliżej są ze sobą samymi. - Pokój jest darem zarówno w relacji do Boga poprzez Jezusa, ale także do bliźnich i siebie samego. List do Kolosan ukazuje krew Jezusa jako źródło pokoju - ładnie to brzmi na papierze, ale rzeczywistość jest niestety daleka od ideału - zauważył, wskazując, że nauczanie o pokoju przychodzi ludziom dość łatwo, ale gorzej jest z wprowadzaniem tego nauczania w życie.
Zaznaczył, że chrześcijanie powinni postępować w jedności. - Nie może być pokoju bez pokory, cichości i cierpliwości. Św. Paweł bardzo mocno uczy nas, że mamy podchodzić do siebie z miłością - z pokorą znosić to, co się nam w innych nie podoba. Powinniśmy mieć serce otwarte, nieograniczające się do drobnostek i niepotępiające - głosił.
Ksiądz Łychacz podkreślił, że Bóg stworzył ludzi nie wrogami, lecz braćmi, i o to muszą oni stale zabiegać. Zachęcił do stałej modlitwy o pokój, wymieniając różne miejsca na świecie, gdzie brakuje pokoju, m.in. Ukrainę, Syrię, RPA, Birmę czy Ziemię Świętą.
- O pokój trzeba się modlić i jest to sprawa nas, ludzi wierzących. Wówczas Bóg pomoże nam znaleźć drogi porozumienia i odnaleźć dar przebaczenia w sercu, który zapoczątkuje dialog z tymi, z którymi nam nie po drodze. Niech nowo narodzony Zbawca wysłucha wszystkich naszych modlitw - powiedział na zakończenie.
Rekolekcje przed Objawieniem Pańskim w pallotyńskiej parafii Matki Bożej Pocieszenia w Krakowie są transmitowane w Pallotyńskim Radiu Ewangelizacyjnym Pallotti.FM.