Kraków. Nie żyje ks. Jerzy Bryła

Znany i powszechnie szanowany duszpasterz krakowski zmarł w sobotę 19 października wieczorem w wieku 96 lat. Był najstarszym kapłanem archidiecezji krakowskiej.

Ks. infułat Bryła urodził się 24 maja 1928 roku w Nowym Brzesku. Święcenia kapłańskie otrzymał w 1952 r. w katedrze wawelskiej z rąk abp. Eugeniusza Baziaka. W 1958 r. przejął duszpasterstwo akademickie w parafii św. Floriana z rąk ks. Karola Wojtyły. Ten zaś, będąc już metropolitą krakowskim, mianował w 1975 r. ks. Bryłę proboszczem parafii Najświętszego Salwatora na krakowskim Zwierzyńcu. "Daję wam dobrego pasterza" - powiedział, wprowadzając go na parafię.

Gospodarzem salwatorskim był do 2005 r. Był nie tylko świetnym proboszczem, ujmująco grzecznym i życzliwym dla parafian, lecz także poświęcił się działalności na innych polach. Od 1968 r. był duszpasterzem artystów krakowskich. Oprócz opieki duchowej nad nimi był również w 1958 r. prekursorem nowoczesnego duszpasterstwa osób głuchych w archidiecezji krakowskiej. Był również kapelanem Bractwa Kurkowego, sióstr wizytek i wodociągowców. Przez wiele lat, bez żadnej ostentacji wspierał ubogich i potrzebujących.

W 1997 r. papież Jan Paweł II mianował go protonotariuszem apostolskim, czyli infułatem, "poznawszy szczególne zalety ducha i umysłu, dzięki którym przez pracę i gorliwość troszczy się o rozszerzanie dzieł". W 2000 roku za zasługi dla Krakowa wyróżniono go medalem "Cracoviae Merenti", w 2014 r. zaś - honorowym obywatelstwem miasta. Posiadał również wysokie odznaczenia państwowe.

Ze względu na pobożność i uczynki miłosierne zwano go powszechnie "świętym Jerzym". Zmarły kapłan nie lubił jednak mówić o swoich zasługach. - Służyłem i służę Bogu i ludziom. Po cóż o tym wiele gadać - powiadał.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..