Rozpoznanie i przeniesienie szczątków sł. Bożego odbyło się 1 marca w Wadowicach.
Dotychczas były one pochowane w kwaterze karmelitańskiej wadowickiego cmentarza parafialnego. Dziś zostały przeniesione do kościoła karmelitów bosych w Wadowicach.
Rekognicja szczątków o. Rudolfa Warzechy została przeprowadzona w dwudziestolecie śmierci (26 lutego) i pogrzebu (4 marca) sługi Bożego, za zgodą Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych z Rzymu oraz Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Wadowicach.
Prace ekshumacyjne, w części których wziął udział abp Marek Jędraszewski, zostały dokonane przez piętnastoosobową komisję mianowaną przez metropolitę krakowskiego, na czele z ks. dr. Andrzejem Scąbrem, kierownikiem Referatu Spraw Beatyfikacyjnych w kurii metropolitalnej w Krakowie i o. prof. dr. hab. Wiesławem Kiwiorem OCD, biegłym z prawa kanonizacyjnego.
Wydobyte z grobu szczątki sługi Bożego zostały oczyszczone i kanonicznie rozpoznane przez biegłych z anatomii. Złożono je następnie w miedzianej, pokrytej dębowym drewnem trumnie, wykonanej przez Zakład Pogrzebowy Józefa Dąbrowskiego z Tomic, którą hermetycznie zamknięto i opieczętowano lakową pieczęcią kurii metropolitalnej. Trumnę przeniesiono do drewnianego, odpowiadającego wystrojowi kościoła sarkofagu, nad którym umieszczono na ścianie duży stylizowany herb zakonu z portretem Sługi Bożego.
Zgodnie z wytycznymi prawa kanonizacyjnego, podczas prac ekshumacyjno-rekognicyjnych doczesnym szczątkom nie oddawano czci publicznej. Należna jest ona dopiero relikwiom błogosławionych i świętych po oficjalnym orzeczeniu Kościoła wyrażającym się w beatyfikacji i kanonizacji. Dlatego sarkofag, znajdujący się na wysokości kruchty w lewej nawie kościoła klasztornego, będzie strzegł doczesnych szczątków o. Rudolfa do czasu jego beatyfikacji. Wtedy, po ponownej ich rekognicji i pobraniu cząstek do kapsułek, będą mogły być nazywane relikwiami i odbierać publiczną cześć w Kościele.
Współbracia sługi Bożego z wadowickiego klasztoru, a zwłaszcza wierni, którzy korzystali z posługi duszpasterskiej o. Rudolfa w kościele „na Górce”, a później nawiedzali jego grób na cmentarzu, by prosić Boga o łaski za jego przyczyną, cieszą się, że wrócił on "do siebie", czyli do klasztoru "na Górce" i obiecują być jeszcze bardziej gorliwymi szerzycielami opinii o jego świętości, modląc się o cud za jego przyczyną i wyniesienie tego kierownika duchowego, opiekuna chorych i cierpiących na ołtarze.
Zewnętrzny wystrój grobu sługi Bożego w kwaterze karmelitańskiej wadowickiego cmentarza parafialnego zostanie zachowany, znacząc miejsce pierwotnego pochówku kandydata do chwały ołtarzy. Zostanie tam dodana tabliczka z informacją, że doczesne szczątki o. Rudolfa zostały przeniesione do kościoła karmelitów bosych.
W niedzielę 3 marca o godz. 16 sarkofag sługi Bożego pobłogosławi ks. bp Roman Pindel, ordynariusz diecezji bielsko-żywieckiej, który jako wadowiczanin znał o. Rudolfa Warzechę od dzieciństwa i był świadkiem w jego procesie beatyfikacyjnym. Będzie on też przewodniczył Eucharystii o jego wyniesienie na ołtarze.