Kananejka to strona internetowa i sieć wsparcia. – Kiedy straciłam dziecko i borykałam się z różnymi konsekwencjami, zupełnie przypadkiem trafiłam na mądrego księdza, który jednym spotkaniem uratował mnie przede mną samą. Poczułam się zobowiązana, by pomóc innym kobietom – opowiada Joanna Skoczylas.
Biblijna kobieta kananejska domagała się od Jezusa cudu uzdrowienia córki. „Ulituj się nade mną, Panie, Synu Dawida!” – wołała głośno i natarczywie. Odganiana, przychodziła znów i znów wołała. Nie ustawała w wołaniu. Otrzymała to, o co tak usilnie błagała, choć była pogardzaną przez Izraelitów poganką. Wiara ją uzdrowiła. – Jesteśmy dla kobiety, która jest postawiona pod ścianą i w swojej rozpaczy robi rzeczy, które innym wydają się irracjonalne. Robi je, by znaleźć ratunek dla swojego dziecka. Taka właśnie jest Kananejka – tłumaczy Joanna. Miała wsparcie otoczenia. Ma kochającego męża, który cały czas był przy niej. Miała wtedy już małą córeczkę, cały sens swojego życia. Miała wspierających rodziców, przyjaciół. Jednak po poronieniu w jej głowie wciąż krążyły myśli, które nie pozwalały normalnie funkcjonować.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.