Cud troski o pacjenta

– Po śmierci żony chciałem dobrem odpowiedzieć na dobro, jakie dostaliśmy od personelu Hospicjum św. Łazarza – mówi pan Jan.

Gdyby miał zapłacić za opiekę, jaką żona tu miała, nie byłoby go na to stać. – Pobyt jest bezpłatny, a potrzeby ogromne, dlatego postanowiłem wspierać to Boże miejsce – opowiada mężczyzna. Został więc wolontariuszem kwestującym na rzecz hospicjum. Później dojrzał też do bycia wolontariuszem opiekującym się chorymi.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..