W Muzeum Narodowym od 6 kwietnia będzie można oglądać wystawę poświęconą wybitnemu reżyserowi Andrzejowi Wajdzie (1926-2016).
Ekspozycję zaprojektował prof. Tomasz Wójcik wg scenariusza prof. Rafała Syski. - Jestem bardzo wzruszona wyglądem wystawy przypominającej całe życie, cały dorobek, wszystkie działania mojego męża, nie tylko z zakresu teatru i filmu, lecz również działania społeczne - powiedziała prof. Krystyna Zachwatowicz-Wajda, scenograf, żona reżysera.
Autorzy wystawy odeszli od pokazania osoby i dzieła twórcy przez pryzmat jego biografii. - Andrzej Wajda prócz wielu innych talentów miał także umiejętność organizowania pracy zespołowej. Umiał wzbudzać najwyższe talenty wśród ludzi, którzy z nim pracowali. Staraliśmy się pokazać reżyserski geniusz Wajdy, potrafiący składać z wielu elementów wspaniałe filmy - powiedział prof. Syska.
Opowieść jest snuta za pomocą tysiąca eksponatów rozmieszczonych w ciemnym labiryncie sali ekspozycyjnej. Fotografie, rysunki, plakaty, kostiumy, elementy multimedialne pokazują Wajdę jako reżysera teatralnego i filmowego, twórcę własnej szkoły filmowej, działacza społecznego.
Wystawę można będzie oglądać w Gmachu Głównym MNK (Kraków, al. 3 Maja 1) do 8 września. Będzie jej towarzyszył bogaty program edukacyjny. Atrakcją będą bezpłatne pokazy filmów Wajdy: "Wesela", "Człowieka z marmuru", "Ziemi obiecanej", "Bez znieczulenia", "Panien z Wilka" i "Pana Tadeusza", połączone ze spotkaniami z aktorami grającymi w tych obrazach: Bożeną Dykiel, Ewą Ziętek, Jerzym Radziwiłłowiczem, Wojciechem Pszoniakiem, Anną Nehrebecką, Mają Komorowską, Krystyną Zachwatowicz-Wajdą i Grażyną Szapołowską.