Jak zauważył w homilii metropolita krakowski, Polacy od blisko 100 lat - dokładnie od 1925 r. - 3 maja czczą i dziękują Bogu za dwie matki: Najświętszą Marię Pannę i ojczyznę. Na prośbę ówczesnego Episkopatu Polski Stolica Apostolska zgodziła się bowiem, by w tym samym dniu można było obchodzić uroczystość Najświętszej Marii Panny Królowej Polski, a jednocześnie modlić się za ojczyznę z okazji uchwalenia Konstytucji w 1791 r.

Pierwsza Matka - co podkreślał arcybiskup - została nam dana przez Zbawiciela, gdy umierał na krzyżu, by razem z nami była i razem z nami się modliła. Została Ona przyjęta przez cały lud chrześcijański, czego dowodem jest jedna z najstarszych modlitw: "Pod Twoją obronę".

- Z wielkiej miłości ludu Bożego do Maryi zrodziła się z kolei inicjatywa polskich biskupów, z kard. Stefanem Wyszyńskim na czele, by cały katolicki świat uznał Maryję za Matkę Kościoła. Zostało to ogłoszone 21 listopada 1964 r. przez papieża Pawła VI. Święto Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła zostało od razu przyjęte przez Polskę i Argentynę - mówił metropolita, dodając, że na mocy decyzji papieża Franciszka z 3 marca 2018 r. to święto ma być obchodzone w całym Kościele.

Metropolita przypomniał też, że od wydarzeń na Golgocie minęło prawie dziewięć wieków, by krzyż Chrystusowy mógł zawitać na ziemi Polan. W efekcie, wraz z chrztem Polski, narodowi została dana Maryja, a Polacy przyjęli ją za Matkę. Wyraz temu dali od samego początku, m.in. poprzez hymn "Bogurodzica". Z tego zawierzenia, wiele wieków później, zrodziły się śluby Króla Jana Kazimierza, złożone Maryi we Lwowie 1 kwietnia 1656 r. Trzysta lat później, 26 sierpnia 1956 r., gdy dla naszego narodu nastały trudne, stalinowskie czasy, Jasnogórskie Śluby Narodu złożył też kard. Stefan Wyszyński, który zawierzył całą Polskę i wszystkich Polaków Matce Bożej. Natomiast 3 maja 2016 r., z okazji 1050. rocznicy chrztu Polski, biskupi Polski złożyli Akt Zawierzenia Matce Bożej.

- Dana jest nam również matka-ojczyzna, dzięki której wyrastamy ze wspólnoty ziemi polskiej, łączy nas wspólnota języka oraz momentami tragiczna historia, jak również duchowe dziedzictwo i tradycja. Istnieje też szczególna więź chrześcijaństwa i krzyża Chrystusowego z narodem polskim - zaznaczył metropolita. Tłumaczył również, że ojczyzna to rzecz publiczna, rzecz wspólna, nasza rzecz, i wspomniał historyczne, dramatyczne wydarzenia, w których najważniejsze stawało się wybranie dobra wspólnego, czyli dobra Polski, za którą cały czas jesteśmy odpowiedzialni. Wskazał też dramat rozgrywający się między umiłowaną przez Polaków wolnością osobistą a wspólnym dobrem.

- Współcześnie także rozgrywa się dramat odnoszący się do Polski - jest to spór o miejsce suwerennej Polski w ramach Unii Europejskiej, zwłaszcza dotyczący tego, jaki mamy przyjąć wymiar ideowy, moralny, a także polityczny i ekonomiczny, w którym ma żyć i rozwijać się Polska. Jest to także dramat, który się odnosi do dobra wspólnego w wymiarze wewnętrznym. To spór między dążnością do osiągnięcia materialnych korzyści a opowiedzeniem się za wyższymi wartościami. Zdając sobie sprawę z tych napięć, Polacy muszą powrócić do dobra wspólnego, jakim jest naród, mimo zatomizowanej koncepcji społeczeństwa. Muszą też podjąć dialog, który zakłada wzajemny szacunek i przyjęcie obiektywnej prawdy, również w polityce - podkreślał abp Jędraszewski, dodając, że zachować wolność Polski w honorze i stronić od hańby - to idee wciąż aktualne. Co więcej, Polacy powinni też wrócić do ducha solidarności i do miłości, której należy uczyć się od Matki Kościoła.

Po Mszy św. z Wawelu na pl. Matejki, Drogą Królewską, przeszedł pochód patriotyczny. Tam uhonorowano pośmiertnie Krzyżami Kawalerskimi Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla niepodległości RP oraz za działalność kombatancką i społeczną śp. Michała Romaniuka oraz za wybitne zasługi w działalności na rzecz przemian demokratycznych w Polsce śp. Andrzeja Sidorowicza.

Wręczono także - nadane przez premiera Mateusza Morawieckiego - Medale 100-lecia Odzyskania Niepodległości. Uhonorowanych zostało 5 osób, które swoją postawą rozsławiły dobre imię Polski: prof. dr hab. Andrzej Chwalba, Jan Kosiorowski, prof. dr hab. Andrzej Nowak, prof. dr hab. Andrzej Pisowicz oraz Krzysztof Stefanowicz. 14 osób, w tym 5 dzieci, otrzymało także akty nabycia obywatelstwa polskiego.

W uroczystościach wzięli udział m.in. wicepremier Beata Szydło i wicepremier Jarosław Gowin.

Posłuchaj całej homilii abp. Marka Jędraszewskiego: