Wśród żegnających sportsmenkę 9 tys. osób był m.in. prezydent Andrzeja Duda, który 11 stycznia odznaczył tenisistkę Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Teraz dziękował jej po raz kolejny za osiągnięcia sportowe. - Pamiętam taki mecz, gdy mała jeszcze Agnieszka wygrała finał juniorskiego turnieju Wimbledonu. Nie jestem znawcą tenisa, ale pomyślałem sobie, że to tylko juniorski sukces, to się zdarza, a jak przyjdzie czas gry w seniorach, to trzeba cudu, aby się wybić. Agnieszka była dla Polski takim cudem - powiedział prezydent.

Minister sportu Witold Bańka odznaczył tenisistkę, w imieniu premiera, medalem 100-lecia Odzyskania Niepodległości. - Chciałam bardzo podziękować. Takie nagrody, podkreślające całość kariery, szczególnie sobie cenię - powiedziała A. Radwańska.

Żegnali ją także m.in. mistrz tenisa Wojciech Fibak oraz medaliści igrzysk olimpijskich Mariusz Czerkawski, Otylia Jędrzejczak i Robert Korzeniowski.

W trakcie benefisu A. Radwańska wraz z Łukaszem Kubotem zmierzyła się z Caroline Wozniacki i Marcinem Matkowskim, zwyciężając 6:4.

29-letnia tenisistka zakończyła w listopadzie czynną karierę sportową. Do 2016 r. była zawodniczką krakowskiego Klubu Sportowego Nadwiślan. Zdobyła najwyższe laury tenisowe. 20 razy zwyciężała m.in. w prestiżowym konkursie WTC. Trzykrotnie uczestniczyła w olimpiadach.

Od wielu lat wraz ze swą siostrą Urszulą, również tenisistką, wspiera działalność Fundacji Brata Alberta pomagającej osobom niepełnosprawnym. Ta działalność została doceniona przez uhonorowanie tenisistki Medalem św. Brata Alberta. 8 stycznia ogłoszono zaś w Krakowie, że Stowarzyszenie Gmin i Powiatów Małopolski nadało jej tytuł Małopolanki Roku 2018.

A. Radwańska jest mężatką. Blisko dwa lata temu wzięła w kościele paulinów na krakowskiej Skałce ślub z tenisistą Dawidem Celtem.

  Wysokie odznaczenie państwowe dla tenisistki uwieńczyło jej karierę sportową. Jakub Szymczuk /KPRP