Kilkaset osób przyjęło szkaplerz podczas tegorocznych uroczystości odpustowych w sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej u ojców karmelitów.
Rozpoczęły się one 16 lipca, kiedy Mszy przy ołtarzu polowym przewodniczył bp Damian Muskus OFM. Hierarcha podkreślał w homilii, że Maryja uczy odpowiedzialnego życia i podejmowania wyborów w duchu miłości. – Nasza Matka nie oczekuje od nas, że będziemy uciekać od świata w Jej ramiona. Nie oczekuje też tego, że w Jej obronie będziemy jak chłopcy bawić się w Jej wojowników. Największą radością Matki jest nasza ludzka i chrześcijańska dojrzałość, wyrażająca się w najprostszych rzeczach, w spójności wiary i codzienności – nauczał kaznodzieja.
Mówił, że wyrazem miłości do Maryi nie jest „toczenie wojen z rzeczywistymi lub wyimaginowanymi wrogami”, ale bycie światłem przed ludźmi. Spotkaniu Rodziny Szkaplerznej 20 lipca przewodniczył bp Jan Piotrowski z Kielc. Przybyło na nie kilka tysięcy wiernych z ponad 60 miejscowości południowej Polski. Były wszystkie zgromadzenia karmelitańskie, wspólnoty i grupy karmelitańskie, członkowie Świeckiego Zakonu Karmelitów Bosych oraz kilkadziesiąt wspólnot Bractwa Szkaplerznego. Podczas spotkania intronizowano relikwie św. Szymona Stocka, karmelity z Anglii, który otrzymał szkaplerz od Matki Bożej w 1251 roku. Do Polski przywiózł je o. Szczepan T. Praśkiewicz OCD, konsultor Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. Odtąd będą one w czerneńskim sanktuarium.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się