Turniejowi towarzyszyły zbiórka krwi i akcja charytatywna.
W rozegranych 9 listopada siatkarskich zawodach wzięły udział 44 drużyny (to ponad 400 zawodników). Rywalizowały na 7 boiskach w 4 halach sportowych w 3 gminach.
Wśród drużyn ze szkół podstawowych (klasy IV-VIII) najlepsze były dziewczyny z UKS Dziadki oraz chłopcy z SP w Załucznem. Pierwsze miejsce w starszej kategorii wiekowej wywalczyły zaś zawodniczki Tak Jest Kraków oraz zawodnicy drużyny Sylveco Czarni Rzeszów (szczegółowe wyniki na następnej stronie).
Memoriał G. Wesołowskiego to nie tylko sport. W hali w Lipnicy Wielkiej 49 osób oddało krew. Pod patronatem sportowej imprezy wcześniej odbyła się także akcja krwiodawstwa w Nowym Targu. To kolejnych 70 dawców. W 30 szkołach na terenie Orawy i Podhala zbierano także artykuły higieniczne i środki czystości dla osób starszych i samotnych.
- Ta ogromna kolejka chętnych do oddania krwi, tyle darów, które przywieźliście ze sobą, żeby podzielić się z potrzebującymi, z biednymi i sama radość bycia ze sobą, którą obserwowałem dzisiaj przez cały dzień na wszystkich halach sportowych, to rzeczywiście dobry owoc tej śmierci, która była nieprzewidziana, niespodziewana, która była trudna dla nas wszystkich - mówił podczas zamykającej turniej gali ks. Paweł Kubani, wieloletni moderator Grup Apostolskich Archidiecezji Krakowskiej.
Patron turnieju G. Wesołowski był animatorem GA. Zmarł nagle 4 listopada 2008 r., podczas meczu siatkówki. Miał 20 lat.