Dlaczego święty?

Będzie on gościem kolejnego spotkania z cyklu "Takim go pamiętamy. Wspomnienia o Janie Pawle II".

Kiedy 8 kwietnia 2005 r., w dniu pogrzebu Jana Pawła II, wierni wznosili okrzyki: "Santo subito!", zapewne mało kto się spodziewał, że to pragnienie ludzi tak szybko znajdzie swój wyraz w formalnych procedurach Kościoła. Już 13 maja 2005 r. papież Benedykt XVI zezwolił na odstąpienie od wymaganego prawem okresu 5 lat od śmierci kandydata na ołtarze i otworzył drogę do procesu beatyfikacyjnego, a później kanonizacyjnego swojego polskiego poprzednika. Misję postulatora tego procesu powierzył także Polakowi - ks. Oderowi.

Duchowny diecezji toruńskiej, obecnie wikariusz sądowy Trybunału Zwyczajnego w wikariacie diecezji rzymskiej, opowie m.in. o tym, jak szczegółową dokumentację trzeba zgromadzić na temat kandydata na ołtarze oraz jakie cuda przypisywane wstawiennictwu Jana Pawła II najbardziej zapadły mu w pamięć. Będzie pytany także o to, jak wyglądały ich osobiste relacje, jeszcze w czasach, kiedy ks. Sławomir studiował w Rzymie.

Spotkanie odbędzie się w najbliższą sobotę o godz. 17 w sali teatralnej Domu Katolickiego w Wadowicach. Bezpłatne wejściówki na to wydarzenie można odebrać w kasach Muzeum Dom Rodzinny Ojca Świętego Jana Pawła II.

Cykl "Takim go pamiętamy" powstał jako przygotowanie do 100. rocznicy urodzin Karola Wojtyły. - Chcemy, by w miejscu, gdzie "wszystko się zaczęło", stworzyć przestrzeń do spotkania z osobami, które znały Jana Pawła II. Te spotkania mają swój sens tylko dlatego, że dla wielu z nas Jan Paweł II jest wciąż kimś żywym. Zależy nam na tym, żeby wokół papieża stworzyć społeczność takich osób, dla których Jan Paweł II nadal jest kimś ważnym - wyjaśnia Aneta Krupka, specjalista ds. programowych wadowickiego muzeum.