Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Krakowski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O Diecezji
    • KURIA
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI
    • PARAFIE

Najnowsze Wydania

  • GN 21/2025
    GN 21/2025 Dokument:(9268666,Przyszłość świata)
  • GN 20/2025
    GN 20/2025 Dokument:(9259124,Kochać człowieka, piętnować zło)
  • GN 19/2025
    GN 19/2025 Dokument:(9250678,Kościół prawa czy Kościół miłości?)
  • GN 18/2025
    GN 18/2025 Dokument:(9238269,Człowiek jednej roli)
  • GN 17/2025
    GN 17/2025 Dokument:(9228937,Synchronizacja i piękni ludzie)
krakow.gosc.pl → Wiadomości z archidiecezji krakowskiej → Kraków. Przed Rydlówką osadzono jubileuszowego chochoła

Kraków. Przed Rydlówką osadzono jubileuszowego chochoła przejdź do galerii

Przed dworkiem Rydlówka w krakowskich Bronowicach Małych na krzak róży osadzono dziś jak co roku słomianego chochoła. Obrzęd zbiegł się z 50. rocznicą istnienia muzeum w Rydlówce.

 
Chochoła na krzak rózy nakładały gospodynie bronowickie i okoliczna młodzież. Bogdan Gancarz /Foto Gość

Rydlówka, w 1900 r. była scenerią wesela Lucjana Rydla i Jadwigi Mikołajczykówny, które zainspirowało Stanisława Wyspiańskiego do stworzenia dramatu „Wesele”. Chochoł, pamiętny ze scen dramatu Wyspiańskiego, został osadzony przez gospodynie bronowickie oraz okoliczną młodzież, ubranych w stroje krakowskie. Wokół osadzonego chochoła w rytm skocznego krakowiaka granego przez kapelę „Krakowianie” pląsały ubrane w stroje regionalne „Dzieci Krakowa”. Uczniowie szkół podstawowych noszących imiona Lucjana Rydla, Włodzimierza Tetmajera i Stanisława Wyspiańskiego przedstawili montaże poezji Rydla oraz fragmentów „Wesela” Wyspiańskiego.

Pomysł osadzania chochoła łączy się z inauguracją 50 lat temu muzeum w Rydlówce. - W 1968 r. w dworku, który był niegdyś scenerią wesela Lucjana Rydla, wybuchł pożar. Na wieść o tym Stanisław Waltoś, ogarnięty pasją muzealną prawnik z Uniwersytetu Jagiellońskiego, rzucił kolegom z Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego pomysł powołania tam muzeum. Wystawa przygotowana przez prof. Waltosia została otwarta 21 listopada 1969 r., w 69. rocznicę pamiętnego wesela. To autor ekspozycji wymyślił, by na otwarcie, na krzaku róży przy dworku osadzić chochoła. Pierwotnie osadzano go nie tak jak teraz przed dworkiem, ale z boku, od strony okien izby - sceny, tam gdzie rósł niegdyś krzak róży wspominany w "Weselu". Z czasem, gdy zaczęło tu przychodzić coraz więcej osób i ta impreza weszła w kulturalny krwiobieg miasta, osadzanie przeniesiono przed Rydlówkę, gdzie można było wszystkich pomieścić - powiedziała dr Joanna Zdebska-Schmidt z muzeum w Rydlówce, będącego obecnie częścią Muzeum Krakowa. - 50 lat temu była podobna, ciepła, słoneczna pogoda. Jestem szczęśliwy, że to co wówczas zainicjowaliśmy wciąż trwa - mówił  dziś prof. Waltoś.

Kustoszami Regionalnego Muzeum Młodej Polski"„Rydlówka" były wpierw Anna Rydlówna, wnuczka poety i Maria Rydlowa, żona wnuka. Muzeum pod egidą PTTK przestało działać w 2014 r. Muzeum Historyczne Miasta Krakowa, obecnie zwane Muzeum Krakowa, przejęło pieczę nad muzeum w Rydlówce w 2015 r.  Ekspozycję otwarto ponownie po remoncie jesienią 2018 r.

 - Rydlówka jest muzeum bardzo specyficznym. Funkcjonuje bowiem nie tylko w domu prywatnym ale wciąż zamieszkałym przez rodzinę związaną z tym domem prawie od początku jego istnienia. Ten dom cały czas żyje. Pogodzenie tej sfery publicznej z prywatną wymagało jednak wielu ustaleń - powiedziała dr Zdebska-Schmidt. - Obecnie w Rydlówce mieszka moja 95-letnia Mama Anna, niegdyś żołnierz AK, będąca przez kilkadziesiąt lat redaktorem w Wydawnictwie Literackim, m.in. edytorką listów Wyspiańskiego. Jest skarbnicą wiedzy o tym domu. Wraz z nią mieszka mój siostrzeniec Piotr Szmigielski z rodziną. Ja wraz z żoną i córką także niegdyś tu mieszkałem, obecnie zaś niedaleko, bo 50 metrów stąd. Jesteśmy radzi, że to, co dotyczy naszych przodków, jest wciąż żywe, że tę spuściznę mogą poznawać od półwiecza kolejne pokolenia odwiedzających Rydlówkę - powiedział prof. Jan Rydel, prawnuk Lucjana, wybitny historyk, wykładowca Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie.

W czasie, gdy odbywało się wesele Rydla i Jadwigi Mikołajczykówny, dom należał do malarza Włodzimierza Tetmajera, szwagra Lucjana Rydla. W 1908 r. Lucjan odkupił budynek, który następnie został przebudowany na stylowy dworek polski. Ekspozycja muzealna mieści się na parterze. Składa się z przedmiotów udostępnionych przez rodzinę Rydlów, Muzeum Krakowa, Muzeum Narodowe, Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Są także cenne eksponaty, które znalazły się bezpośrednio w muzeum w czasie prowadzenia go przez PTTK. W izbie "tanecznej", gdzie się bawiono w trakcie wesela, wisi m.in. wykonany przez Stanisława Wyspiańskiego portret Lucjana Rydla z "Primawerą" wg Boticellego oraz portrety Jadwigi Rydlowej. Izba „scena” to dawny pokój Włodzimierza Tetmajera - „Gospodarza” z "Wesela", gdzie działy się główne sceny dramatu Wyspiańskiego. Zaaranżowano go wg dekoracji scenicznej z premiery "Wesela". W dawnym alkierzu zgromadzono pamiątki związane z gośćmi weselnymi. W "świetlicy" zaś umieszczono m.in. galerię obrazów malarzy młodopolskich związanych w większości z Bronowicami, m.in. Włodzimierza Tetmajera, Ludwika de Laveaux, Stanisława Czajkowskiego, Stefana Filipkiewicza, Henryka Uziębły, Henryka Szczyglińkiego, Jana Stanisławskiego, Jana Skotnickiego.

Do bronowickiego muzeum wciąż przychodzą tysiące osób, chcące zobaczyć, jak wyglądała "chata rozśpiewana", w której w 1900 r. działy się dziwy uchwycone w wyobraźni Wyspiańskiego i w której wciąż czuje się duch weselników sprzed lat. - W ciągu ostatniego roku muzeum w Rydlówce odwiedziło ok. 12 tys. osób - mówią muzealnicy.

Kraków. Przed Rydlówką osadzono jubileuszowego chochoła   - Jesteśmy radzi, że spuściznę naszych przodków wciąż mogą poznawać kolejne pokolenia odwiedzających muzeum w Rydlówce - mówił prof. Jan Rydel, stojąc na tle portretu swego pradziadka, namalowanego przez Stanisława Wyspiańskiego. Bogdan Gancarz /Foto Gość
« ‹ 1 › »
Osadzanie chochoła przed Rydlówką 2019

Foto Gość DODANE 23.11.2019 AKTUALIZACJA 24.11.2019

Osadzanie chochoła przed Rydlówką 2019

​Przed dworkiem Rydlówka w krakowskich Bronowicach Małych, który 21 listopada 1900 r. był scenerią wesela Lucjana Rydla i Jadwigi Mikołajczykówny osadzono dziś chochoła na krzaku róży. To symboliczne nawiązanie do dramatu Stanisława Wyspiańskiego "Wesele" (1901), zainspirowanego udziałem autora w bronowickiej zabawie weselnej. Obrzęd osadzania chochoła zbiegł się z 50. rocznicą powołania w Rydlówce muzeum, ukazującego scenerię wydarzeń sprzed 118 lat. Placówka działa obecnie w ramach Muzeum Krakowa. W uroczystości wzięli udział m.in. prof. Jan Rydel, prawnuk Lucjana Rydla oraz prof. Stanisław Waltoś, przed 50 laty twórca pierwszej wystawy muzealnej w Rydlówce.  
oceń artykuł Pobieranie..

Bogdan Gancarz Bogdan Gancarz

|

GOSC.PL

publikacja 23.11.2019 15:33

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • BRONOWICE
  • KRAKÓW
  • KRAKÓW-BRONOWICE
  • LUCJAN RYDEL
  • MUZEUM W RYDLÓWCE
  • RYDLÓWKA
  • STANISŁAW WYSPIAŃSKI "WESELE"

Polecane w subskrypcji

  • W Polsce ubywa obywateli. Czyli tych, którzy wierzą, że ich głos coś znaczy
    • Polska
    • Konstanty Pilawa
    W Polsce ubywa obywateli. Czyli tych, którzy wierzą, że ich głos coś znaczy
  • Przepis na kampanię. Co decyduje o zwycięstwie w wyborach?
    • Polska
    • Piotr Legutko
    Przepis na kampanię. Co decyduje o zwycięstwie w wyborach?
  • „Madonna z Dzieciątkiem ukazująca się św. Filipowi Nereuszowi i św. Julianie Falconeri” na płótnie z XVIII w.
    • W ramach
    • Leszek Śliwa
    „Madonna z Dzieciątkiem ukazująca się św. Filipowi Nereuszowi i św. Julianie Falconeri” na płótnie z XVIII w.
  • George Weigel dla „Gościa Niedzielnego”: Przyszłość świata może istnieć bez Chrystusa, ale będzie to przyszłość bardzo ponura
    • Rozmowa
    • ks. Rafał Skitek
    George Weigel dla „Gościa Niedzielnego”: Przyszłość świata może istnieć bez Chrystusa, ale będzie to przyszłość bardzo ponura
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X