Najstarsi górale mówią, że Jezus urodził się pod Giewontem. Nie ma co do tego wątpliwości – w tamtejszym Karmelu Dziecię otoczone jest czułą miłością, a Jego przyjście na świat staje się źródłem niepohamowanej radości w cichym zazwyczaj klasztorze.
Siostry przygotowują Jezusowi miejsce tak, jak w każdym polskim domu. Robią porządki, krzątają się w kuchni, ozdabiają refektarz.
Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści