Kraków. Przywrócono malowidła barokowe w krypcie kościoła pijarów przejdź do galerii

Odsłonięto i zakonserwowano sześć naściennych malowideł pasyjnych pędzla Andrzeja Radwańskiego, znanego malarza krakowskiego z XVIII wieku, znajdujących się w dolnym kościele pijarów. Przez ponad 131 lat były one niewidoczne. Dzisiaj po raz pierwszy zaprezentowano je publicznie.

Na ich ślad natrafiono w 2013 r. przy okazji odkrywkowych prac badawczych w dolnym kościele przy ul. Pijarskiej, zwanym potocznie kryptą. Ojcowie pijarzy postanowili wystąpić z projektem "Perła polskiego baroku", mającym na celu gruntowną rewaloryzację nowo odkrytych malowideł ściennych oraz odnowienie krypty wraz z jej nawami bocznymi, z myślą o udostępnieniu zabytkowych wnętrz i poszerzeniu działalności kulturalnej.

Prace renowacyjne trwały od sierpnia 2017 r. do listopada 2019 r. Kosztowały 16 mln zł. Pieniądze pochodziły z funduszów unijnych, Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa oraz zakonu pijarów.

Prace konserwatorskie wykonywał zespół pod kierunkiem dr Elizy Buszko. Nie były łatwe. Malowidła zniknęły z oczu po pobieleniu ścian krypty ok. 1888 r., gdy krypta zaczęła pełnić funkcję kaplicy przedpogrzebowej. W trakcie ich obecnego odsłaniania okazało się, że mają charakter pasyjny.  - Jak poinformowała dr Buszko, przedstawiają kolejne tajemnice bolesne Różańca: modlitwę w Ogrojcu, biczowanie, koronowanie cierniem, Drogę Krzyżową,  ukrzyżowanie oraz dodane dla utrzymanie symetrii  szóste malowidło, przedstawiające opłakiwanie Syna przez Matkę Bożą przebitą mieczem boleści. Okazało się, że malowidła były w nie najlepszym stanie - zabrudzone, a niektóre noszące ślady zniszczeń spowodowanych wykuwaniem w latach 80. ub. wieku otworów pod rozmaite instalacje. Pierwsze malowidło cyklu, "Modlitwa w Ogrojcu", zostało zupełnie wówczas skute i musiało być zrekonstruowane.

Badania wykazały, że autorem polichromii ściennych był znany krakowski malarz późnobarokowy Andrzej Radwański (1711-1762), ojciec prof. Feliksa Radwańskiego, pomysłodawcy usypania Kopca Kościuszki i utworzenia  Plant, a także przodek znanego filozofa prof. Romana Ingardena.

- Miejmy nadzieję, że odsłonięcie i zakonserwowanie malowideł Radwańskiego przywróci pamięć o nim. Był kiedyś bardzo ceniony. Nie miał szczęścia, bo wiele jego dzieł uległo zniszczeniu w trakcie wielkiego pożaru Krakowa  w 1850 r. - wspomniała dr Buszko.

Pogodzenie prac konserwatorskich z pracami budowlanymi natrafiało na wiele trudności. - W rezultacie jednak po wejściu do krypty widać od razu, że jest to miejsce, które po modernizacji zachowało swój dawny kształt - powiedział Piotr Białko, prezes firmy renowacyjnej prowadzącej prace budowlane.

Centralne miejsce krypty zajmują okazałe schody. - To kopia słynnych rzymskich Świętych Schodów, którymi Chrystus miał iść na sąd Piłata. Badania historyczne wykazały, że dolny kościół był konsekrowany w 1733 r. jako kaplica Świętych Schodów. Na ich szczycie znajdował się ołtarz poświęcony Więzieniu Chrystusa. Niegdyś w każdy piątek odbywały się tu Msze św. z fundacji ks. Stefana Dembińskiego, który był głównym fundatorem kaplicy. W naszym klasztorze odnaleziono wizerunek Chrystusa znajdujący się w owym ołtarzu. Jest bardzo piękny, ma formę tryptyku, wykonano go prawdopodobnie w Holandii - wspomniał o. Józef Tarnawski SchP, nadzorujący prace renowacyjne ekonom polskiej prowincji pijarów, były prowincjał zakonu.

 - Dzisiejsze otwarcie krypty jest początkiem kolejnych prac które będą działy się w krypcie w przyszłym roku. Zostanie m.in. odtworzony ołtarz "Więzienie Chrystusa", w którym znajdował się wspomniany obraz, zostaną odtworzone znajdujące się tu niegdyś pierwotnie bramki przy wejściu na Święte Schody oraz polichromie w korytarzu prowadzącym do zakrystii. Zostaną także zrekonstruowane tablice na pochówkach w odnalezionych w trakcie prac renowacyjnych katakumbach - dodał o. Tarnawski.

Kaplicy zostaną przywrócone częściowo funkcje religijne. Ów wymiar religijny będzie podkreślany m.in. przez wydarzenia związane z rokiem liturgicznym, szczególnie jego elementem pasyjnym. Będzie tu także wyeksponowanych 59 relikwiarzy z relikwiami m.in. Krzyża Świętego i świętych męczenników, odnalezionych w trakcie prac renowacyjnych w otworach Świętych Schodów.   - Krypta będzie otwarta dla wszystkich od 2 stycznia przyszłego roku. Na co dzień chcemy tę przestrzeń wykorzystywać zarówno na działalność artystyczną, edukacyjną, jak i społeczną. Nadal będzie tu działała galeria "Krypta u Pijarów". Ze względu na odsłonięte polichromie barokowe zmianie ulegnie forma prezentacji dzieł. Będą one umieszczane m.in. na tzw. ściankach muzealnych - wyjaśnił o. Tarnawski.

Kraków. Przywrócono malowidła barokowe w krypcie kościoła pijarów   Centralne miejsce krypty - dawnej kaplicy, zajmują Święte Schody, kopia tych, które znajdują się w Rzymie. Bogdan Gancarz/Foto Gość
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..