Na cmentarzu Rakowickim pochowano dziś z honorami państwowymi gen. Tadeusza Bieńkowicza "Rączego" (1923-1919), zmarłego 13 grudnia w 97. roku życia bohaterskiego żołnierza Armii Krajowej, kawalera orderu Virtuti Militari. Pożegnał go prezydent RP Andrzej Duda.
Tadeusz Bieńkowicz urodził się 15 kwietnia 1923 r. w Lidzie. W czasie okupacji sowieckiej działał w podziemnym harcerstwie. Później, już po wejściu Niemców na wschodnie tereny RP, wstąpił do Armii Krajowej, przybierając pseudonim "Rączy". Był żołnierzem II batalionu 77 Pułku Piechoty AK, działającym w okolicach Lidy. Cały pułk był zaś częścią Nowogródzkiego Okręgu AK.
Młody Bieńkowicz uczestniczył w wielu akcjach bojowych, m.in. w rozbiciu więzienia w Lidzie w styczniu 1944 r., za co uhonorowano go srebrnym krzyżem Virtuti Militari. Dowodził wówczas atakiem na wartownię więzienną.
Już po ponownym wkroczeniu Sowietów kontynuował działalność konspiracyjną wpierw na Nowogródczyźnie, pod dowództwem Jana Borysewicza "Krysi", a później m.in. w Gdańsku. Rozpoczął studia w krakowskiej Akademii Handlowej (obecnie Uniwersytet Ekonomiczny). W 1950 r. został aresztowany i po wielomiesięcznym, pełnym tortur śledztwie, skazany na dożywocie. Wyszedł z więzienia w 1956 r. Na początku lat 90. został zrehabilitowany sądownie. Mimo sędziwego wieku i walki z chorobą nowotworową, aktywnie działał w organizacjach kombatanckich, spotykał się z młodzieżą, wspierał krakowskie Muzeum AK.
W 2016 r. prezydent Duda odznaczył ówczesnego płk. Bieńkowicza krzyżem komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. W marcu 2018 r. odwiedził go w domu w podkrakowskich Węgrzcach, 24 kwietnia tegoż roku awansował go zaś do stopnia generała WP. Uroczystość wręczenia nominacji generalskiej odbyła się 30 maja 2018 r. w trakcie wizyty prezydenta w Dowództwie Komponentu Wojsk Specjalnych przy ul. Tynieckiej w Krakowie.
Gen. "Rączy" został pochowany w nowej Alei Zasłużonych na cmentarzu Rakowickim. Janusz Ślęzak/IPN