Gdyby Halina Kasprzak posłuchała lekarzy, ta historia nigdy by się nie wydarzyła. – W szpitalu proponowano mi aborcję, nie dając Roksanie szans, jednak Pan Bóg chciał, by się urodziła – przekonuje mama 13-letniej dziś dziewczynki.
Sytuacja była trudna. Pani Halina miała już dwoje niepełnosprawnych dzieci i kiedy okazało się, że po raz trzeci jest w ciąży, przez moment miała nadzieję, że tym razem wszystko będzie w porządku. Niestety, wyniki badań nie pozostawiały złudzeń. U rosnącego pod jej sercem dziecka zdiagnozowane zostały wodogłowie i ciężka wada serca.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.