Pracownicy Spółdzielni Socjalnej „Apacze”, których wyróżnia jeden dodatkowy chromosom, przekonują, że bez tego zajęcia pewnie tylko siedzieliby w domu. – A my chcemy robić w życiu coś ciekawego. Dlatego jesteśmy wdzięczni pani prezes, że nam zaufała – mówią Ania i Łukasz.
Świat pani prezes, czyli Magdaleny Chaszczyńskiej, energicznej radczyni prawnej, 14 lat temu zatrzymał się na kilka chwil. Dowiedziała się wtedy, że dziecko, którego się spodziewa, będzie niepełnosprawne. Gdy pierwsze emocje opadły, postanowiła, że zrobi wszystko, by zapewnić synowi dobrą przyszłość. Pomóc miało w tym Stowarzyszenie „Graal” na Rzecz Rozwoju Osobowości Dzieci, które założyła, zanim jeszcze na świecie pojawił się Michał.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.