Do parafii transmitujących online nabożeństwa w czasie stanu epidemii dołączyła parafia Świętego Krzyża. Za pośrednictwem jej strony internetowej można będzie uczestniczyć m.in. w comiesięcznym nabożeństwie do św. Charbela.
Najbliższe zostanie odprawione 30 kwietnia. Rozpocznie się o 16.30 w kościele Świętego Krzyża (ul. Świętego Krzyża 23) modlitwą próśb i podziękowań. O godz. 17.30 zostanie odprawiony Różaniec, o godz. 18 zaś - uroczysta Eucharystia z homilią i błogosławieństwo olejem św. Charbela. Transmisja będzie dostępna za pośrednictwem parafialnej strony internetowej: www.krzyzkrakow.pl. W trakcie nabożeństwa jego uczestnicy modlą się o wstawiennictwo świętego w trudnych sprawach. Wspomina się także chrześcijan prześladowanych na Bliskim Wschodzie.
Kościół świętokrzyski jest pierwszym małopolskim miejscem kultu kanonizowanego w 1977 r. przez papieża Pawła VI świętego mnicha z Libanu, za przyczyną którego działy się liczne cuda. Obecny proboszcz ks. Dariusz Guziak, duszpasterz krakowskich środowisk twórczych, kontynuuje tradycję nabożeństw charbelowskich, zapoczątkowanych w 2014 r. przez jego poprzednika ks. Pawła Kubaniego. To on przywiózł wówczas do Krakowa relikwie świętego. - We wrześniu 2014 r. wybrałem się na pielgrzymkę do Libanu. Jej punktem centralnym była wizyta w sanktuarium św. Charbela w Annayi. Jest tam klasztor, a ok. 2 km dalej - pustelnia, gdzie święty żył przez dłuższy czas. Procesyjnie idzie się od pustelni do klasztoru, gdzie spoczywają relikwie świętego. Jego ciało przez kilkadziesiąt lat od śmierci aż do kanonizacji przez papieża Pawła VI nie ulegało rozkładowi i ciągle wydzielało obficie płyn. W trakcie tej procesji, w której udział bierze zazwyczaj kilka tysięcy osób, odmawia się Różaniec. Niesiony jest także Najświętszy Sakrament, by pokazać, że najważniejszy jest Chrystus i to Jego mocą dzieją się wszystkie cuda za wstawiennictwem św. Charbela. Relikwie i obraz świętego niesione są za Najświętszym Sakramentem - wspomina ks. Kubani, obecnie kierujący parafią pw. św. Brata Alberta Chmielowskiego na os. Dywizjonu 303 w Nowej Hucie.
Z pielgrzymki przywiózł relikwie św. Charbela, umieszczone w drewnianym relikwiarzu w kształcie drzewa cedrowego, oraz obraz świętego. W październiku 2014 r. do Krakowa przyjechał o. Zygmunt Kwiatkowski, jezuita z Łodzi, który przez 30 lat był duszpasterzem w Syrii. Wraz z nim przyjechał biskup syrokatolicki z Bejrutu o imieniu Dżihad. - 30 października bp Dżihad Mtanos Battah, należący do syrokatolickiego Patriarchatu Antiocheńskiego, odprawił w naszym kościele Mszę św. Modlił się po aramejsku, w języku, którym mówił Jezus. Wprowadził również uroczyście relikwie św. Charbela. Błogosławił nimi zgromadzonych wiernych. Postanowiłem, że 30. dnia każdego miesiąca będziemy w naszym kościele odprawiali nabożeństwo do św. Charbela - wspomina ks. Kubani. W ten sposób stolica Małopolski stała się powoli ważnym centrum kultu świętego Libańczyka w Polsce.
Od lata 2017 r. drugim miejscem kultu św. Charbela w Krakowie stało się sanktuarium św. Jana Pawła II na Białych Morzach. Uroczyste przekazanie relikwii odbyło się w niedzielę 23 lipca. Wśród pielgrzymów z Libanu, którzy przywieźli do Krakowa relikwie świętego, był m.in. Raymond Nader, dyrektor libańskiej telewizji katolickiej, który opowiadał o swoich wizjach związanych ze świętym mnichem. Opisując swoje pierwsze takie doświadczenia, opowiadał, że podczas modlitwy w pustelni św. Charbela poczuł mocny, gorący wiatr (choć była zima). Chwilę później - jak wspomniał - nie czuł już swojego ciała, nie wiedział, czy jest mu zimno czy gorąco, nic nie słyszał. Czuł obecność świętego, rozmawiał z nim, choć nie wiedział, w jakim języku się porozumiewają. Wizje od tamtej pory powtarzały ok. 40 razy. "Powiem wam w skrócie, co św. Charbel chce nam przekazać: Bóg jest prawdziwy, Jezus też jest prawdziwy, a Komunia św. to Jego prawdziwe Ciało" - mówił po zakończeniu Mszy św. na Białych Morzach R. Nader.
Kolejnym ośrodkiem kultu św. Charbela w Krakowie jest parafia św. Brata Alberta Chmielowskiego na os. Dywizjonu 303 w Nowej Hucie. Nabożeństwa charbelowskie odbywają się tam od grudnia 2018 r. 22. dnia każdego miesiąca. Odprawiane są one także w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego na krakowskim Kurdwanowie.
- Za jego wstawiennictwem miało się dokonać kilkadziesiąt tysięcy poświadczonych cudów. To święty ekumeniczny, popularny również u prawosławnych - mówi o św. Charbelu Andrzej Mardyła, prezes wydawnictwa AA. Ta krakowska oficyna opublikowała już kilka książek o św. Charbelu: kilkusetstronicowe "Cuda świętego Charbela" Anatolija Bałukańskiego, "Orędzia z Nieba" św. Charbela oraz dwie książki Patrizii Cattaneo - "Św. Charbel - mnich cudotwórca. Życie, cuda, orędzia, modlitwy" i "Św. Rafka - mniszka, mistyczka, cudotwórczyni, duchowa siostra św. Charbela".
- Wydaliśmy również książkę "Tajemnica świętego Charbela" wraz z płytą DVD z filmem fabularnym "Święty Charbel" w reżyserii Nabbila Lebbos. Film jest m.in. dowodem wdzięczności producenta Rolanda Eida za wymodlone poprzez wstawiennictwo św. Charbela szczęśliwe przyjście na świat zdrowego synka oraz swoje własne nawrócenie. Gdy zapytaliśmy go o sposób przekazania mu honorarium, poprosił, by oddać je na rzecz Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Prokocimiu - wyjaśnia A. Mardyła.
- Wydajemy książki o libańskim świętym. Do jednej z nich dołączyliśmy płytę DVD z filmem fabularnym o nim - mówi Andrzej Mardyła, szef wydawnictwa AA. Bogdan Gancarz /Foto Gość