"Zostań w domu, ale razem mimo wszystko" - apelują wolontariusze fundacji, zachęcając do wspierania potrzebujących.
Szymon Miążek, jeden z wolontariuszy Biura Młodych, podkreśla, że pandemia stawia w trudnej sytuacji wszystkich, ale osoby z niepełnosprawnością intelektualną odczuwają ją szczególnie boleśnie, bo "czują jak my, tęsknią jak my, potrzebują bliskości jak my i tak samo, a może jeszcze bardziej, nie rozumieją tego, co się dzieje". - Należą oni do grupy podwyższonego ryzyka, a my nie możemy się z nimi spotkać, porozmawiać, uspokoić czy pocieszyć - dodaje.
Uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej, które odbywały się w prowadzonym przez fundację ośrodku "Dolina Słońca" w Radwanowicach, stracili możliwość udziału w zajęciach, rozmów z terapeutami i psychologami. - Stracili poczucie bezpieczeństwa, które konieczne jest na drodze leczenia i rehabilitacji - zaznacza wolontariusz.
"Siedzimy w domach i czekamy. Mamy czas dla siebie, bliskich... Ale ten stan tylko przez chwilę był rodzajem wytchnienia. Brak adrenaliny, codziennych obowiązków, zatrważające doniesienia sprawiają, że ten przymusowy odpoczynek powoli zamienia się u wielu ludzi w lęk, smutek i depresję. W takich właśnie chwilach najboleśniej odczuwamy samotność. Ludzie chorzy oraz niepełnosprawni wiedzą, że najbardziej człowiekowi potrzebny jest drugi człowiek, że szczególnie w chwilach zagrożenia bardzo się nawzajem potrzebujemy" - napisała Anna Dymna w liście opublikowanym na stronie internetowej fundacji.
Wolontariusze uruchomili zbiórkę na posiłki dla swoich niepełnosprawnych podopiecznych. Każdego dnia dostarczają im je pod drzwi. Dzienny pełny zestaw to koszt 30 zł. Tak niska cena możliwa jest dzięki pomocy zaprzyjaźnionej lokalnej firmy gastronomicznej.
Na portalu siepomaga.pl wolontariusze zorganizowali zrzutkę, dzięki której możliwe będzie ufundowanie ponad 160 dziennych posiłków. - Choć teraz nie możemy się z nimi spotkać, pragniemy chociaż w ten sposób być bliżej nich, bliżej siebie. Zapewnić im posiłek każdego dnia, konieczną pomoc - podkreślają.
Apelują nie tylko o pomoc finansową. "Bądź z tymi, którzy potrzebują rozmowy. Zadzwoń do nich, bo może właśnie na nią czekają. #zostanwdomu ale #razemmimowszystko" - zachęcają na stronie zbiórki.
Obecnie fundacja wspiera podopiecznych siostry Małgorzaty Chmielewskiej (osoby bezdomne), swoich podopiecznych ze schroniska w Radwanowicach i Fundacji im. Brata Alberta (dorosłe osoby z niepełnosprawnością intelektualną), a także mieszkańców podkrakowskiej Farmy Życia (dorosłe osoby z autyzmem). Organizowane jest również wyżywienie dla niepełnosprawnych i samotnych osób z Krakowa i okolic. Pracownicy i wolontariusze fundacji wspierają podopiecznych rozmowami przez telefon bądź komunikatory, pomagają w zakupach starszym osobom i szyją maseczki.