27 kwietnia 1960 r. mieszkańcy Nowej Huty, dowodzeni przez odważne kobiety, obronili krzyż, który chciały usunąć władze komunistyczne. Pamięta się tam o tym do dziś.
Krzyż wprawdzie pozostał na swoim miejscu, ale kościoła w tym miejscu wówczas nie zbudowano. Zezwolenia na budowę pierwszej nowohuckiej świątyni udzielono dopiero w 1967 r., w innym punkcie os. Bieńczyce. Tak powstała słynna Arka Pana, którą w 1977 r. konsekrował kard. Wojtyła. W "kotwicy" kościoła znalazły się fragmenty krzyża nowohuckiego z 1960 r. (zastąpiono go bowiem w 1972 r. repliką). Papież Jan Paweł II pamiętał dobrze o roli krzyża nowohuckiego. "Dziękuję Chrystusowi Ukrzyżowanemu za to, że znów jestem w Jego mogilskim sanktuarium w Nowej Hucie. Za to, że znów jestem tutaj wspólnie z wami, z którymi połączyły mnie całe lata wspólnego budowania Nowej Huty na fundamencie Krzyża. (...) Od krzyża w Nowej Hucie zaczęła się nowa ewangelizacja, ewangelizacja nowego milenium" - powiedział w Mogile w trakcie pielgrzymki do Ojczyzny w 1979 roku.
Kościół obok obronionego krzyża stanął dopiero w latach 90. ubiegłego wieku. Świątynię pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa konsekrował w 2001 r. kard. Franciszek Macharski. W 2007 r. obok kościoła, na miejscu repliki dawnego krzyża, powstał pomnik Krzyża Nowohuckiego projektu prof. Stefana Dousy.
Doświadczenia obrony krzyża nowohuckiego stały się także inspiracją do działań dla działaczy opozycyjnych z lat 70. W 1979 r. w Nowej Hucie powstała Chrześcijańska Wspólnota Ludzi Pracy, której założycielami byli Jan L. Franczyk, Franciszek Grabczyk i Adam Macedoński. Wspólnota wydawała poza cenzurą czasopismo "Krzyż Nowohucki". W 1980 r., w 20. rocznicę obrony, zorganizowała zaś tysiącosobowy przemarsz pod krzyż na os. Teatralnym. Przypomniało to mieszkańcom Nowej Huty o tym, co się tu niegdyś działo.
Po 1989 r. przyszedł czas na dalsze przypominanie historii obrony krzyża. Filmowiec Jerzy Ridan nakręcił w 1996 r. bardzo ciekawy film dokumentalny pt. "Na rogu Marksa i Obrońców Krzyża". "Przyjechałem do Nowej Huty w 1963 r. z rodzinnej Bydgoszczy. Zaintrygowały mnie świece palące się wciąż przed krzyżem na os. Teatralnym. Zacząłem tam chodzić i rozmawiać z ludźmi, wśród których, jak się okazało, byli także dawni obrońcy krzyża. Już wówczas parałem się filmowaniem. Pomyślałem, że warto by kiedyś przypomnieć ówczesne wydarzenia za pomocą języka filmu. Udało mi się to zrobić dopiero w połowie lat 90. W filmie wystąpiło 36 świadków ówczesnych wydarzeń" - wspominał J. Ridan, który napisał także wydaną w 2006 r. książkę "Krzyż Nowohucki. Dzieje walk o wiarę i wolność". Jego dzieło kontynuuje syn Krzysztof, współpracujący z B. Godfrejowem w tworzeniu nowego filmu o obronie krzyża.
Czytaj także:
Film o obronie krzyża nowohuckiego
27 kwietnia 1960 r. funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa fotografowali m.in. ludzi gromadzących się przy krzyżu na os. Teatralnym. Archiwum IPN