W ostatnich tygodniach maseczki ochronne stały się towarem deficytowym. Padło więc hasło: „Wszystkie ręce na pokład! Szyjemy!”.
Zaczęło się od spontanicznej ogłoszonej w marcu na Facebooku akcji „Maseczki dla krakowskich medyków”. Była to odpowiedź na apel Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Prokocimiu oraz Szpitala Specjalistycznego im. Żeromskiego w Krakowie o maski chirurgiczne wielokrotnego użytku. Liczba chętnych, którzy włączali się w to przedsięwzięcie zaskakiwała.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.