– To nieprawda, że pokolenie JPII nie istnieje. Ja jestem jego przedstawicielem – przekonuje ks. Paweł Kubani.
Zapewnia też, że papież Polak był dla niego niczym ojciec. – W dosłownym tego słowa znaczeniu. Był autorytetem i wywarł ogromny wpływ na całe życie – także na sposób bycia, religijność, przeżywanie kapłaństwa. Powiem więcej: wychowałem się nie w cieniu, ale w blasku Jana Pawła II – mówi ks. Paweł.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.