Majówka będzie w… sierpniu

– Nasze dzieci są z pokolenia, które osobiście nie spotkało Jana Pawła II, dlatego chcę zrobić wszystko, by pamięć o nim była w nich żywa – przekonuje Damian Pałasz, lider Małej Armii Janosika.

Monika Łącka

|

Gość Krakowski 32/2020

dodane 06.08.2020 00:00

Gdy na początku 2015 r. w rodzinnej Rabie Wyżnej zakładał sekcję gry na skrzypcach i basach podhalańskich dla dzieci i młodzieży, w głębi serca miał nadzieję, że kiedyś, na tym fundamencie, uda mu się zbudować wyjątkową muzyczną rodzinę. – Marzyłem, by występować z bandem na dużej scenie i koncertować (w akompaniamencie orkiestry symfonicznej) dla telewizji, lecz nie wierzyłem, że to spełni się tak szybko – mówi D. Pałasz. Jego pasja do muzyki (grał w folkowych zespołach InosRos i Zwyk), połączona z charyzmą przyciągającą chętnych do wspólnego śpiewania, zrobiła jednak swoje. Dziś Mała Armia Janosika liczy aż 150 osób (w wieku od 2 do 69 lat), pochodzących z Raby i różnych zakątków Podhala.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

30 dni

już od 19,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy