Kandydaci do kapłaństwa otrzymali z rąk abp. Marka Jędraszewskiego suscepty - dokumenty potwierdzające przyjęcie do Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Krakowskiej.
Metropolita krakowski przypomniał im, że św. Mateusz apostoł, którego wspomina dziś Kościół, był świadomy swego wyboru i poszedł za swoim Mistrzem, a wiedząc, że to punkt zwrotny w jego życiu, zaprosił swoich dotychczasowych towarzyszy, żeby się z nimi pożegnać.
- Zwróćcie uwagę, że ten gest dał Panu Jezusowi okazję, by okazać miłosierdzie także im. To wspaniałe przesłanie niech głęboko zapadnie w wasze serca. Życzę wam wspaniałej drogi z Panem Jezusem. Nie bójcie się tego, co stwarza trudności i wątpliwości. Podążajcie za Chrystusem w prawości serca. Nikt z nas nie wie, jak będzie wyglądała ta droga. Mateusz też nie wiedział. Najważniejsze, by podążać za Jezusem z ufnością - mówił arcybiskup, zapewniając kandydatów do kapłaństwa o swojej modlitwie.
Ks. Andrzej Tarasiuk, rektor WSD, zauważył z kolei, że celnik Mateusz, tak po ludzku patrząc, nie zasłużył na ten dar bycia powołanym. - Ale Chrystus powołał go właśnie dlatego, że nie przyszedł do sprawiedliwych, a do grzeszników. Świadomi tego, że jesteśmy powołani, by za Nim pójść, niech każdy z nas z ochotą i radością odpowie na ten dar i na zadanie, jakie otrzymał - zachęcał ks. Tarasiuk.