Największym owocem czasu pandemii jest prosty wniosek, że nic nie zastąpi realnego spotkania z drugim człowiekiem – przekonują studenci gromadzący się u jezuitów.
Tym, co – zdaniem Piotra – wyróżnia WAJ, jest klimat domu. – Można odczuć ciepło tej wspólnoty i innych członków traktować jak rodzinę – przekonuje. Chłopak opowiada, że wraca tu jak do siebie, a są takie chwile, kiedy czuje się, jakby mieszkał w duszpasterstwie. – Kiedy myślę o WAJ, ogarnia mnie wdzięczność za Bożą i ludzką miłość, za łaskę wiary i troskę, jaką jestem tu otaczana – dodaje Daria. Jak podkreśla duszpasterz wspólnoty o. Waldemar Los SJ, młodych przyciąga do WAJ duchowość ignacjańska, która proponuje konkretną drogę „Ćwiczeń duchowych” św. Ignacego.
Dostępne jest 18% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.