Gdy 88-letni dziś Stefan Domin zastanawiał się kiedyś, jak podziękuje Bogu za wszystkie otrzymane łaski, o radę pytał Matkę Bożą. Odpowiedziała…
Pan Stefan nie ma wątpliwości, że pod opiekuńczym płaszczem Maryi jest od dzieciństwa. W czasie II wojny światowej, będąc 11-letnim chłopcem, zachorował na zapalenie opon mózgowych.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.