Gdy 88-letni dziś Stefan Domin zastanawiał się kiedyś, jak podziękuje Bogu za wszystkie otrzymane łaski, o radę pytał Matkę Bożą. Odpowiedziała…
Pan Stefan nie ma wątpliwości, że pod opiekuńczym płaszczem Maryi jest od dzieciństwa. W czasie II wojny światowej, będąc 11-letnim chłopcem, zachorował na zapalenie opon mózgowych.
Dostępne jest 17% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.