- Potrzebujemy mądrej obecności Jana Pawła II w społeczeństwie, w czasach zamieszania, nieporozumień, napięć i sporów, jakich jesteśmy świadkami w ojczyźnie - mówił krakowski metropolita senior w sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie.
Mszy św. w papieskim sanktuarium na Białych Morzach przewodniczył abp Marek Jędraszewski. Uczestniczyli w niej m.in. rektorzy wyższych uczelni, osoby życia konsekrowanego, przedstawiciele władz rządowych i lokalnych. Gospodarze sanktuarium - ze względu na sytuację epidemiczną - zachęcali wiernych, by uczestniczyli w obchodach odpustu św. Jana Pawła II dzięki transmisjom radiowym i telewizyjnym.
Na początku Mszy św. abp Jędraszewski przywołał dzisiejsze orzeczenie Polskiego Trybunału Konstytucyjnego, który większością głosów uznał, że aborcja dzieci nienarodzonych podejrzewanych o poważną chorobę lub niepełnosprawność jest niezgodna z konstytucją. - Wyrażamy wielkie uznanie dla odwagi i rzetelności sędziów trybunału oraz ogromną wdzięczność dla inicjatorów i uczestników wielkiego ruchu społecznego, który stanął w obronie świętości każdego ludzkiego życia od momentu poczęcia do chwili naturalnej śmierci i który do ostatniej chwili także tutaj, na Białych Morzach, był wspomagany wielką modlitwą zanoszoną do Boga, jedynego Pana wszelkiego istnienia. Bóg zapłać wszystkim za te szlachetne działania! - mówił metropolita krakowski.
W homilii kard. Stanisław Dziwisz przypomniał, że rok 2020 został ogłoszony Rokiem św. Jana Pawła II. - Po stu latach od przyjścia na świat Karola Wojtyły chcieliśmy szczególnie utrwalić pamięć nie tylko o tym wydarzeniu, ale o całym stuleciu, w które wpisał się głęboko człowiek urodzony w Wadowicach i który stał się duchowym przywódcą Kościoła i świata na przełomie drugiego i trzeciego tysiąclecia chrześcijaństwa - mówił.
Jak dodał, utrwalamy pamięć o Janie Pawle II, bo stanowi ona "cząstkę naszej zbiorowej tożsamości". - Trudno sobie wyobrazić dzieje ostatniego stulecia bez tego, co wniósł ten wielki i święty papież w życie wiary, nadziei i miłości niezmierzonej rzeszy ludzi na wszystkich kontynentach - zaznaczył wieloletni sekretarz osobisty Jana Pawła II.
Według niego Kościół nadal żyje dziedzictwem "wiary, nauczania i świętości" papieża Polaka. - Przez Jana Pawła II wielokrotnie "Pan pocieszył swój lud" pośród ruin współczesnego świata, gdy ten, którego nazywaliśmy Piotrem naszych czasów, upominał się o sprawiedliwość, o szanowanie godności człowieka, gdy wstawiał się za prześladowanymi i ubogimi, gdy głosił Boga bogatego w miłosierdzie, wzywając nas do braterstwa, do solidarności oraz wyobraźni miłosierdzia - wskazywał kaznodzieja.
Kard. Dziwisz podkreślił, że wciąż potrzebna jest "mądra obecność" Jana Pawła II w społeczeństwie, w czasach "zamieszania, nieporozumień, napięć i sporów, jakich jesteśmy świadkami w ojczyźnie".
- Jan Paweł II jako ojciec polskiej wolności i solidarności przypomina nam, że codziennie musimy wykuwać kształt wewnętrznej wolności, naszej troski o dobro wspólne, naszej życzliwości i miłosierdzia okazywanego bliźnim. Taka czeka nas praca, która się nigdy nie kończy i którą musi podejmować każda i każdy z nas zgodnie z osobistym powołaniem - podsumował krakowski arcybiskup senior.
Czytaj także: