Posługiwała najuboższym przez 83 lata swojego długiego życia. Do końca zachowała pogodę ducha.
Siostra Adamina Koczur zmarła w domu zakonnym w Wadowicach 20 listopada wieczorem. Była najstarsza w zakonie albertynek i jedną z najstarszych sióstr zakonnych w Polsce. „Mimo wielkiego utrudzenia i zwykłego, ludzkiego zmęczenia, zachowywała pogodę ducha, dzieląc się z prostotą życzliwymi radami i chętnie podejmując wszelkie obowiązki. Ufnie czekała na spotkanie z Panem, budując siostry swoją cichością, skromnością, a przede wszystkim wiernością modlitwie i ćwiczeniom zakonnym” – wspomina jej ostatnie dni s. Bernarda Kostka.
Dostępne jest 42% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.