Nowy numer 13/2024 Archiwum

Był z nami prawie całą dobę

– Tutaj zrozumieliśmy, że ginekolog nas okłamał. Ból można przecież uśmierzyć, by dziecko po urodzeniu nie cierpiało, a ciąża nie była dla mnie zagrożeniem – opowiada Agata Jędrzejczyk. Pomoc znalazła w hospicjum perinatalnym, prowadzonym przez Krakowskie Hospicjum dla Dzieci im. ks. Józefa Tischnera.

Niewiele osób wie, że prekursorem opieki perinatalnej w Polsce był właśnie ks. Tischner. W 1991 r. spotkał młode małżeństwo, które usłyszało diagnozę, że ich dziecko będzie bardzo chore. Ksiądz Tischner przekonał rodziców do urodzenia go, oddał im swoje mieszkanie i wsparł finansowo. Hospicjum dla dzieci noszące imię kapłana powstało jednak dopiero 4 lata po jego śmierci, w 2004 r., z inicjatywy Adama M. Cieśli (wcześniej powstało Warszawskie Hospicjum dla Dzieci), a opiekę perinatalną prowadzi od 2015 roku.

Dostępne jest 5% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy